Więcej o
prl
Ryszard Szczerba Ślad prowadzi w przeszłość #020
Spis osób:
- major Tadeusz Nowakowski (42) - elegancki, siwieje
- porucznik Jan Walczak - ekspert laboratorium kryminalistycznego
- porucznik lekarz Jerzy Stanisławski - spóźnia się, ale warto na niego poczekać
- kapitan Bolesław Jastrzębowski - zwany Tyczką, bo wysoki i chudy
- major Zygmunt Józefiak - zastępca Nowakowskiego, niebawem się żeni
- Władysław Szyszka - SOK-ista ze Szczecina, w 1946 zaginął
- Alfred Kurczbach - pół Polak, pół Niemiec, zdecydowanie bydlę
- major Władysław Kowalski - przyjaciel Józefiaka ze szkoły oficerskiej, z Bydgoszczy
- Marysia - sekretarka Kowalskiego
- “Stary” (40) - szef Józefiaka i Nowakowskiego, lubi konkret i podpieranie się faktami
- Helena - flama Józefiaka, absolwentka ASP, nie za ładna, ale zgrabna i inteligentna
- Władysław Machyński - właściciel nadmorskiej kawiarni i pokojów do wynajęcia
- Stara Cecylia - po 50., prowadzi dom Machyńskiemu
- Jankowski - pechowy kolejarz w złym czasie i miejscu
- sierżant Franciszek Madej - komendant posterunku w nadmorskiej miejscowości
W ruinach spalonej kamienicy przy Czerniakowskiego podczas oczyszczania gruzowiska robotnicy znajdują zwłoki. Niby z wojny, sądząc po znalezionych śladach, ale porucznik Walczak ma przeczucie, że nie. Po analizie znalezionej broni wychodzi, że wydano ją w 1945 roku niejakiemu Szyszce, SOK-iście ze Szczecina, który zaginął rok później. W ubraniu jest też reszta kenkarty na nazwisko Kurzbach, co daje nowy trop milicji. Kurzbach, mieszkaniec Bydgoszczy, “wykarmiony polskim chlebem” Niemiec, był tuż przed i na początku wojny bardzo aktywnym polakożercą, po czym - jak wielu mu podobnych - zniknął w wojennej zawierusze. Czy milicja odkryje po 20 latach, kim tak naprawdę był denat - Szyszką, Kurzbachem czy kimś zupełnie innym? Oczywiście, że tak.
Bawiąc-uczyć: krótka historia dysproporcji w traktowaniu mniejszości polskiej przez Niemców przed II wojną światową (prześladowani) i mniejszości niemieckiej w Polsce (największe możliwe swobody i przywileje, dzięki czemu mogli organizować się we wspierających Hitlera ugrupowaniach). Dodatkowo - na czym polega odtwarzanie wyglądu człowieka metodą superprojekcji (oraz na podstawie niespotykanie wysokiego wzrostu, w końcu co za problem przesiać wszystkich mężczyzn po 50-tce).
Się pali: klubowe.
Się pije: koniak (bo dobry na serce oraz na pobudzenie) oraz Mackenzie’s Regal Ruby Port (dla uczczenia przełomu w śledztwie).
Złote myśli: “Upór jest jednak najtańszym surogatem ludzkiego charakteru”. “Heraklit mawiał, że charakter człowieka jest jego przeznaczeniem”.
Inne tego autora:
Sław Ankwicz - Kto zamknął drzwi #021
Spis osób:
- Zygmunt Błażejczak - inwentaryzator, zwany też lustratorem, atrakcyjny
- Stefania Narkowska - zastępczyni kierownika, krępa, ale dba o siebie i może się podobać
- Kazimierz Krumłowicz - kierownik sklepu, potencjalny samobójca
- Mariola (Marysia) Krumłowiczówna - córka, studentka trzeciego roku historii, krnąbrna
- Eugenia Krumłowiczowa - mało zatroskana wdowa, atrakcyjna blondynka
- kapitan Jerzy Rembisz - przystojny w mundurze, ale sztywny
- doktor Zabliszyn - lekarz milicyjny, ma rżący śmiech, ale jest dobrym fachowcem
- porucznik Stanisław Dyląg - podwładny kapitana, ale też i przyjaciel
- Joanna Mirowska - dziennikarka, wszędzie węszy sensacje, żona Rembisza
- panna Krysia - sekretarka Rembisza
- Zenon Prucicki - kierownik największego w mieście sklepu konfekcyjnego, starszy, ale zadbany
- Antoni Stychura - właściciel warsztatu ślusarskiego, absztyfikant Krumłowiczowej
- Władek - współlokator Błażejczaka, z musu kinoman
- Wanda Zalska - ekspedientka ze sklepu denata, szantażystka-amatorka
- Feliks Gruszczyk - elegant w stylu ulicznym, narzeczony Wandy, backup przy szantażu
- porucznik Jan Szlich - w grubych wypukłych okularach, wyglądający raczej na księgowego
- Barbara Klimek - absolwentka technikum handlowego
- Tadeusz Mycielski - narzeczony Barbary, pracuje w emalierni
- Franek Dziwisz - robi u Stychury, co mu każą i nie zadaje pytań
Abstrahując od treści, jakie tu są pyszne podtytuły rozdziałów!
Rozdział I: w którym pani Stefanii faluje pierś, a inwentaryzator Błażejczak zaczyna spodziewać się nieprzyjemności.
Rozdział IV: w którym silny mężczyzna nie umie podjąć decyzji (chociaż sporo wie), a słaba kobieta bierze na siebie ciężar odpowiedzialności (mimo że niewiele rozumie).
Ktoś wysyła anonim, sugerując, że kierownik sklepu Krumłowicz malwersuje mienie i defrauduje pieniądze z handlu uspołecznionego. Centrala deleguje inspektora, który jednak nie wykrywa żadnych nieprawidłowości, za to budzi przyspieszony oddech u pani Stefanii. Następnego dnia o poranku kierownik sklepu zostaje znaleziony martwy, teoretycznie mógł zapomnieć wyłączyć kuchenkę gazową w stresie remanentu, ale jednak przyczyną śmierci okazuje się uderzenie w głowę. Milicja rozpytuje i w rodzinie (bo inspektor jest zaangażowany z córką denata), i w samym sklepie, bo nic się nie trzyma kupy - zamordowany był hazardzistą, żona go nie kochała, ale manka w sklepie według inspektora nie było. Istotne okazuje się być kilka bluzeczek z bistoru oraz dodatkowy zestaw kluczy.
Się pali: ekstra mocne, tzw. płaskie.
Się pije: martini, cinzano (potencjalnie).
Inne z tego cyklu tutaj.
#84 (przeczytałam też dla porządku EW019).
Napisane przez Zuzanka w dniu Sunday November 3, 2019
Link permanentny -
Kategoria:
Czytam -
Tagi:
2019, panowie, prl, kryminal
- Skomentuj
Bohdan Petecki - Telefonował morderca #007
Lista osób:
- Kapitan Stefan Bula - zwany przez przyjaciół z„piłą”, a przez nieprzyjaciół „cholerną piłą”
- Marek Płata senior - kierownik urzędu pocztowego na ul. Bacha, bez umiejętności managerskich
- Marek Płata junior - tak jak ojciec zbiera znaczki, ale lubi też pokazać się na mieście
- sierżant Tadeusz Środa - zna dzielnicę, ale niezbyt mu idzie ze śledzeniem podejrzanych
- doktor Andrzej Kulski - sceptyk, przyjaciel kapitana
- Litka(?!) Habera - pracowniczka poczty, bardzo atrakcyjna a samotna
- Zosia Smaczyk - pracowniczka poczty, dla odmiany szara myszka, za to z narzeczonym
- Karol Rybak - ofiara kradzieży tożsamości
- Zygmunt Nowak - wysoki brunet o powierzchowności, która wyprzedza karierę
Przestępcy napadają na prowincjonalny oddział poczty, zmuszają pracowniczkę do wpisania konkretnego wkładu w kilkuset książeczkach PKO, po czym trzymając ją pod pistoletem, realizują je w różnych śląskich placówkach za pomocą skradzionego dowodu osobistego, przywłaszczając sobie od Skarbu Państwa prawie 300 tys. złotych. Co ciekawe, po napadzie ktoś dzwoni na milicję, przedstawia się nazwiskiem kierownika poczty (przebywającego na L4) i informuje o przestępstwie. Szybko wychodzi na jaw tytułowa rewelacja. Kapitan Bula metodycznie punktuje wszystkie błędy przestępców, i wprawdzie ginie jedna osoba, dwie zostają ranne, ale przestępstwo wyjaśnia.
W tle trochę rozważań o niskiej płacy w milicji - kapitan musi podjąć decyzję - huczne święta i zimowe zakupy („Narty Kazio - osiemset”. „Buty Kazio - sześćset”. „Sweter Irena - sześćset”. - Przekreślił „sześćset”, napisał: „osiemset”, „Mama -czapka i kołnierz... prezenty dla Tadeuszów... drzewko...”) czy odkładanie na Skodę. Ma też odbyć rozmowę naprostowującą z synem, bo szkoła prosiła, ale nie dochodzi do tego z powodu śledztwa.
Się pali: carmeny (Zygmunt), giewonty (doktor).
Się pije: czerwone wino.
Inne tego autora:
Marcin Dor - Zabójstwo Thomasa Jonesa #008
Lista osób:
- Doktor Berwid - ma powodzenie u pań, ale nie chce się angażować
- Marian - spostrzegawczy barman z Bristolu
- Peter Larsen - Szwed, dla przyjaciół Peter-Honey[1], drugi oficer
- Rolf - szwedzki marynarz z m/s Selma
- Gustaw - szwedzki marynarz z m/s Selma
- Tom Jones - Anglik[2], dawniej lotnik z RAF-u oraz partyzant w polskich lasach, po tytule łatwo się domyślić, co go spotkało
- Anna - porządna panna, ale lubi zagraniczne towarzystwo
- August Kropiel - ma zgagę i nie jest szczęśliwy w małżeństwie
- Iwona Kropiel - żona Augusta, ma piękne włosy i niewielkie poszanowanie dla norm społecznych
- Magda - podobno chora przyjaciółka Iwony, z mieszkaniem w willi
- Karol Kord - podejrzewany przez Augusta o romans z żoną, pracownik gazowni
- Rassmussen - kapitan m/s Selma, również Szwed
- porucznik Wojciech Orlan - perkaty, cokolwiek to znaczy
- Major - doradza w sprawie najpierw zaginięcia, potem morderstwa Thomasa Jonesa
- porucznik Marek Drewicz - kieruje poszukiwaniami, studiował psychologię
- Czapla - lnianowłosa dziewczyna o murzyńskich wargach i długim, ostrym nosie, mewka
- Walczakowa - handluje na ciuchach
- Ryszardem Ciarnuszewicz - waluciarz zwany Hrabią
- Stryj Drewicz - patriarcha rodu, z dobrą pamięcią
- Michał Szypuła - stuknięty kronikarz czasów wojennych
- Antoni Kubiałek - był w partyzantce i doskonale pamięta twarze sprzed 20 lat
Kapitan Rassmussen, a potem szwedzkie poselstwo i konsulat wywierają presję, żeby odnaleźć zaginionego marynarza, Toma Jonesa, który zaginął po mocno zakrapianej imprezie w hotelu “Bristol”. Związki towarzyskie prowadzą do doktora Berwida, niby przykładnego obywatela, pożądanego w towarzystwie kawalera w średnim wieku, który Szwedom zapewnił damskie towarzystwo. Niby przykładnego, bo to nie pierwszy raz, kiedy milicja się Berwidem interesuje - zdarzało mu się być na obrzeżach różnych afer, ale zawsze wychodził z tego czysty, w przeciwieństwie do bliższych i dalszych znajomych. Pewnym tropem może też być to, że Jones wyszedł w towarzystwie atrakcyjnej mężatki, Iwony, w ślad za którą poszli zazdrosny wzgardzony mąż i równie zazdrosny wzgardzony kochanek. Dzielny porucznik Orlan rezygnuje z urlopu, żeby pójść jednym z tropów z przeszłości, dzięki czemu zbrodniarz zostaje ujęty.
Się pije: martini z ginem, parę kropel anyżówki, kostka lodu i plaster cytryny, jarzębiak (Szwedzi), Czista wiborowa (“uśmiechnął się do doktora, przymrużył oko: – Very fine polish vodka!”), piwo (Czapla), Courvoisier (doktor częstuje).
Się je: szynkę konserwową (pod jarzębiak), naleśniki z serem (smaży żona majora, ale smakowały jak
guma), sałatkę śledziową (pod wódkę), krążki polędwicy, cebuli i boczku – szaszłyk, specialite w Bristolu, z sosem czosnkowym, na podściółce z różowego ryżu (pod Bojolais [pisownia oryginalna]), jajecznicę na szynce (pod ormiański koniak).
Się pali: kenty (doktor), giewonty (Orlan).
[1] Chociaż pod koniec staje się już Jackiem-Honey i Anglikiem, a nie Szwedem. Konsekwencja nie jest mocną stroną autora.
[2] Niby Anglik, ale urodzony w Australii. I płynie z Sydney na szwedzkim statku.
Inne tego autora.
Krzysztof Opatowski - To nie oryginał, Hieronimie! #009
Spis osób:
- Anna Krawiec - sprząta w muzeum, ale się tego wstydzi
- dyrektor muzeum - załamany morderstwem i kradzieżą
- Henryk Zielga - asystent działu sztuki, ambitny świeżak
- magister Adam Małecki - kustosz sztuki obcej, wybrał pracę zamiast przyjęcia i źle na tym wyszedł
- Zbigniew Staniszewski - konserwator, prywatnie zapalony żeglarz
- porucznik Hieronim Bielina - szczupły i wysoki, nie pali, często bierze prysznic, ma żonę
- major - szef Bieliny, lubi łowić ryby
- dozorca - pilnuje muzeum w nocy
- sekretarka - zaawansowana wiekowo, wybuchowa, ale niezastąpiona
- magister Hanna Strączyńska - kierownik działu oświatowego, czuła kiedyś miętę do Adama
- inżynier Wojciech Adamski - wspólny znajomy denata i Hanny, ale bardziej Hanny
- Artur Wiejski - pokątnie trudni się handlem dzieł sztuki
- Krzysztof Brodowski - raczej artysta niż kopista (trzeba mieć fantazję, żeby malować u Vermeera pomidory)
W małym, prowincjonalnym muzeum zostają znalezione zwłoki kustosza, Małeckiego. Jednocześnie z odkryciem zwłok, wszystkich mrozi informacja, że zaginął też obraz Vermeera. Był to zakup przypadkowy, obraz właściwy ukryty był pod kiepskim malowidłem z XVII wieku. Autor wprowadza elementy dydaktyczne, opisując malarstwo Vermeera i jego technikę oraz wprowadza sporo pojęć z dziedziny restaurowania obrazów (wiecie, co to kanelury? A ja już wiem!). Kiedy obraz zostaje znaleziony porzucony w międzynarodowym pociągu, tylko Bielina nie daje się porwać entuzjazmowi i kwestionuje autentyczność dzieła, co potwierdzają pracownicy muzeum. Rozpoczyna się wyścig z czasem, bo jak przestępca wywiezie obraz za granicę, to zniknie bez śladu (i obraz, i zbrodniarz).
Się pije: tylko kawę, żadnych alkoholi.
Inne tego autora:
Inne z tego cyklu tutaj.
#58
Napisane przez Zuzanka w dniu Monday August 5, 2019
Link permanentny -
Tagi:
2019, panowie, prl, kryminal -
Kategoria:
Czytam
- Skomentuj
Jacek Wołowski - Anastazja lubi reklamę #004
Lista osób:
- Adam Bebo - inżynier, denat
- Ewa Bebo - młoda żona denata (po czym okazuje się, że wcale nie był jej mężem!)
- Pijaczyna - słup wykorzystany do nadania paczki z bombą
- Major Szary - postawny mężczyzna, głęboko osadzonych, błękitnych, prawie bladych oczach i wyjątkowo białych świetnie utrzymanych zębach
- Porucznik Franio/Rudy(?) - przejmuje sprawę od majora
- Krysia - maszynistka, incognito zaprzyjaźnia się i wprowadza się do wdowy po inżynierze, superwoman
- Sierżant Motylak - udaje strażnika więziennego i przenosi gryps
- Kapitan Jerzy - tzw. red shirt
- Władzio - członek gangu, ale z wyrzutami sumienia (ale czy na pewno?)
- Żona Władzia - niby pojawia się epizodycznie, ale wraca w wielkim stylu
- Technik - członek gangu, szczupły blondyn, zawsze z papierosem
- Dziobaty - członek gangu, tęgi postawny mężczyzna
- Mały - członek gangu, sprzedawca w sklepie
- Prezes - członek gangu, niski łysawy, nie waha się przed mokrą robotą
- Szef - lubi szum, hałas i artykuły w gazetach
Okładka jak ze snu naćpanego LSD (wybuch, ręka z nożem, aparat fotograficzny, helikopter na tle jaskrawożółtego nieba, psychodeliczne kwiatki i twarz kobiety) opisuje w zasadzie całą chaotyczną fabułę. W mieszkaniu wybucha bomba i zabija właściciela, o napadzie na pocztę donosi uczciwy obywatel, ale nie wiadomo, czy naprawdę uczciwy, czy wtyka przestępców. W prasie pojawiają się enigmatyczne anonsy, podpisane nazwą firmy “Anastazja”. Milicjanci na każdym kroku robią potworne głupoty (gubią śledzonego, pozwalają na przemycenie do więzienia koperty z klejem zaprawionym arszenikiem, mylą tropy i dają się wmanewrować sprytnym przestępcom oraz dzieją się rzeczy zupełnie niezwiązane ze śledztwem - ginie milicjant, który przypadkiem obezwładnia pijaczka na dworcu w drodze na odprawę albo majora Szarego przenoszą do rozwiązania zupełnie innej sprawy, bo tak). Maszynistka (czyli rola bądź co bądź cywilna) jest zmuszona najpierw do inwigilacji gangu, a potem do latania na szybowcu i pościgu za przestępcami (“– A Krystyna? – pyta podpułkownik. – Słyszałem, że skacze, a poza tym szybowniczka. – Skakała dwa razy i powiedziała, że więcej nie będzie. Boi się. – Co to znaczy boi się? – podpułkownik Wilczek jest cały zjeżony. – Ja nigdy nie skakałem, a gdyby było trzeba…). Książka kończy się zupełnie w połowie (prawie że "a potem mieli inne przygody").
Się je: ciastka z kremem (pan Władzio, ogólnie lubił słodkie), sznycle.
Się pije: egzotyczny alkohol z butelki (ale tak naprawdę metanol!), ćwiartkę wódki i dwa piwa (mimo oporu sierżanta tłumaczącego, że jest na służbie).
Adrian Czobot - Skok śmierci #005
Lista osób:
- August Horodecki - jubiler, ofiara napadu
- As - wilczur, dobry piesek, niestety otruty
- Hanka - żona Horodeckiego, ofiara przemocy
- Klotylda - gosposia na przychodne u Horodeckich, krewna Hanki
- Maciej Łazaryk - ksiądz, również ofiara napadu
- Genowefa - gospodyni księdza
- doktor Markowski - lekarz, ale pokątnie handluje klejnotami z Japonii
- Franciszka Gózd - pomoc domowa u doktora
- Major - nie znosi dymu z papierosów, za to je nałogowo iryski, dla gości trzyma “wawele”
- porucznik Jargiełło - miał się żenić, ale się pokłócił z narzeczoną o zupę[1]
- Porucznik Wit - pali “mazury”
- Katarzyna - cyrkowa akrobatka, lubi błyszczącą biżuterię
- Adam - aktualny partner Katarzyny, również intymnie, podaje się za inżyniera Turczyna
- Konstanty Szczerbic - były partner Katarzyny, specjalista od polityki dalekowschodniej i nie tylko
- Jan - dubler Adama, aspiruje do Katarzyny, więc może dlatego się kręci blisko
- Władzio Kawulak - bileter w cyrku
- Kazimierz - socjolog, często wyciąga Katarzynę na spytki, bo pisze pracę o cyrku
- Chrupek - treser zwierząt, trudny w pożyciu
- Alojzy Soroka - niepozorny chłopina, ale cinkciarz i oszust
Do protokołu zeznaje jubiler, którego napadnięto we własnym domu (a wcześniej ktoś mu zabił psa), przyduszono żonę, więc zdradził lokalizację sejfu z precjozami powierzonymi do naprawy. Do protokołu zeznaje również ksiądz, którego napastnicy zaszantażowali śmiercią gospodyni, jeśli nie wyda dolarów otrzymanych od Polonii z USA. W zeznaniach powtarza się ekipa - dwóch zamaskowanych mężczyzn, jeden z kresowym akcentem i złotym zębem, drugi bez znaków szczególnych, ale z podobną posturą. Milicja zbierając informacje o tych i 10 innych napadach z całej Polski, łączy fakty i odkrywa, że podczas każdego z napadów w okolicy pojawiał się cyrk. Drugim wątkiem jest pamiętnik Katarzyny, akrobatki, która powoli odkrywa prawdę o swoich współpracownikach.
[1]
– Z nami jest inaczej... – mruczy Jargiełło. – Ona zawsze musi postawić na swoim.
– A wy na swoim – uśmiecha się major. – Znów poszło o mecz?
– Nie... O zupę. Zaprosiła mnie na obiad i ugotowała grochówkę, a ja na widok grochówki mdłości dostaję. Wiedziała o tym!
– Mogła zapomnieć – łagodnie perswaduje major.
– Wcale nie zapomniała! – oburza się Jargiełło. – Postanowiła przekonać mnie do grochówki! Albo zjem, powiedziała, albo nici ze ślubu, bo ona żyć bez grochówki nie może.
– Na boczku? – pyta major z błyskiem w oczach.
– Na boczku – przytakuje porucznik. – Z grzankami.
– Wspaniała dziewczyna – mówi major. – Kiedy się w końcu pobierzecie, przyjdę do was na grochówkę. Uwielbiam!
Się pije: jarzębiak, martel, czystą.
Inne z tego cyklu tutaj.
#53 (przeczytałam też po raz kolejny EW006, siłą rozpędu)
Napisane przez Zuzanka w dniu Wednesday July 24, 2019
Link permanentny -
Tagi:
2019, prl, kryminal, panowie -
Kategoria:
Czytam
- Skomentuj
Barbara Nawrocka-Dońska - Tajemnicza katarynka #001
Lista osób:
- Maliszek - naczelnik poczty, udaje się na kurację do sanatorium
- Korta - ma zastąpić Maliszka, kapitan milicji undercover
- Maliszkowa - żona naczelnika
- Kazimierz Kamiński - magazynier, nieboszczyk, po pijaku grał na katarynce, a na trzeźwo w amatorskim teatrze
- Kamińska - ciągle atrakcyjna wdowa, ale jakaś taka zgryźliwa
- Brat Kamińskiego - dobrze sytuowany, jeździ na taryfie, ma zadrę z wdową
- Motocyklista - lekkomyślny młodziak, zginął w wypadku kilka dni przed pożarem
- Czarnkowa - współpracowniczka Kamińskiego w magazynie, wynajmuje pokój Korcie
- porucznik Małek - podwładny i konfident Korty (z Warszawy)
- kelnerka od Modrzejewskiego - źródło plotek, ale opiekuńcza
- kierownik sklepu mięsnego - podobno kochanek wdowy Kamińskiej, raczej lekkoduch
- ekspedientka z mięsnego - fertyczna blondyna w klipsach i brudnym fartuchu, chętna
- nauczyciel - entuzjasta teatru, lubi brydża
- ksiądz - powolny i raczej nie entuzjasta milicji
Garwolin. W pożarze ginie kierownik magazynu, trochę pijak. Wdowa jest rozżalona, bo wszyscy w miasteczku uważają, że to ona jest winna (nie przyprowadzała pijaka z knajpy do domu, kazała mu wynieść irytującą ją katarynkę i narzędzia stolarskie do magazynu, gdzie denat dokonał żywota). Korta, pracujący w ukryciu jako zastępca naczelnika poczty, wyjaśnienia szuka raczej w potencjalnych malwersacjach, których jednak kontrola NIK-u nie wykryła i możliwym związku z tzw. aferą bawełnianą, analizowaną przez warszawską milicję. Zaprzyjaźnia się z mieszkańcami miasteczka. Mija miesiąc, śledztwo nie posuwa się do przodu, ale chyba przez wzgląd na sympatię dla poznanych ludzi i ośli upór, Korta sprawę wyjaśnia. Rozwiązanie jest przewidywalne, zwłaszcza w kontekście tytułu, ale - zwłaszcza jak na kryminał milicyjny - całkiem odkrywcze.
Obyczajowo, kapitan Korta musi udawać kawalera, mimo że ma żonę (za którą tęskni) i dzieci (za którymi jakby nie). W drugim wyimku jest o ciężkich, acz nieokreślonych wyrzeczeniach, które musiała ponieść pani Kortowa, dzięki czemu nabrała prawa do prowadzenia niechętnego męża do swojej rodziny oraz stawiania choinki w zapewne ateistycznym[1] domu.
Nie nosił obrączki i żeńska połowa obsady poczty traktowała go jak ewentualny obiekt do strzału. Ich rozciekawione śledzenie, podszyte płcią, podobałoby mu się w innych okolicznościach. Akurat w tych, w jakich się znajdował, niepokoiło go trochę. Miał dobre pojęcie o kobiecym sprycie. Wolałby, żeby niejedna para ładnych oczu mniej przyglądała się jego poczynaniom. Czasem zdawało mu się, że dostrzega iskierki wesołości w tych oczach. Oglądał potem swoje buty albo krawat, zastanawiał się, czy jest, czy nie jest dobry w roli zwierzchnika panienek przy okienku. Nie ma to jak nasze dziewczyny – westchnął tęsknie do kobiet w milicji, z którymi porozumiewał się wpół słowa. Nigdy dotąd nie przeprowadzał analizy ich kwalifikacji pod tym kątem. Posiadły trudną sztukę niemal męskiego myślenia i sposobu działania przy zachowaniu cech kobiecości. Bez obrony tych cech nie mogłyby pracować skutecznie. Dopiero porównanie kobiet pracujących w jego własnym i w innym zawodzie, które uderzyło go od razu, gdy stał się zwierzchnikiem tamtych, pozwoliło mu ocenić kobiety z własnego środowiska. Pewnie dlatego nasze kobiety wydają mi się inteligentniejsze, że przy moich urzędniczkach z poczty czuję się jak jeleń – myślał z humorem.
Nawet nie lubił świąt właśnie ze względu na konieczność poddawania się terrorowi zachowania. Trzeba było jeść i pić, przyjmować i oddawać wizyty ciotkom, wujkom, kuzynom. Nie mógł się od tego wykręcić. Jego żona spędzała życie w domu, w rodzinie, a święta stały się dla wielu świętem rodziny. Nie mógł jej tego pozbawić. Wyrzekła się dla niego nawyków i przekonań wyniesionych z własnego domu. Właściwie oceniał, czego musiała dokonać. Stawiała dzieciom choinkę i kapitan się z tym godził. Zrozumiała wiele rzeczy – dla niego – i on musiał zrozumieć ją.
Się pije: czysta, ruski winiak, piwo w restauracji drugiej kategorii (to w ogóle fascynujący temat, jak wraz z kategorią spadała jakość restauracji).
Się nosi: ubranie z Cedetu za 1200 zł i ortalionowy płaszcz
Się je: pierożki z mięsem (w restauracji trzeciej kategorii), kapuśniak (u wdowy Czarnkowej), kanapki z korkami (?!) w tej lepszej knajpie.
[1] To jest swoją drogą ciekawe - również współcześnie to kobiety dbają o niskopoziomowe życie duchowe rodziny i są strażniczkami tradycji. Mężczyźni zwykle są ponad to, najwyżej posłusznie wykonują polecenia, zwykle wzdychając i przewracając oczami.
Inne tej autorki tutaj.
Kazimierz Koźniewski - Sztyletem w serce #002
Lista osób:
- Markowska - pokojowa w hotelu Świt
- Andrzej Koszuch - lokator pokoju 315, najpierw rekonwalescent po wypadku, potem denat
- Koszuchowa - żona, nie taka stara, ale z męską twarzą, krawcowa
- Urszula - córka, niesforna, nie chce się uczyć w technikum, ale atrakcyjna
- Stanisław - portier w hotelu Świt, czytelnik powieści kryminalnych
- Porucznik Lewandowski - prowadzi śledztwo
- Major Kiedrowski - dowodzi śledztwem, mało mówi, dużo słucha
- Jerzy Smoleński - chirurg operujący Koszucha
- Redaktor Gryczer - dziennikarz, również ofiara kraksy samochodowej, leżał razem z Koszuchem w szpitalu
- Poznański - urzędnik ze stoczni, opiekował się Koszuchem niejako służbowo
15 stycznia Andrzej Koszuch, pracownik poznańskiego Ceglorza, jadący w delegację do Trójmiasta, uległ wypadkowi. Szofer zbiegł (i co ciekawe, nikt go nie szukał przez te kilka miesięcy), a mężczyzna cudem ocalał, uratowany przez kierowcę samochodu, jadącego za nim. Po trzech miesiącach w szpitalu został wypuszczony, ale po kilku dniach w hotelu, 15 maja, znaleziono go zasztyletowanego nożem pochodzenia hitlerowskiego, bez peruki. Żona sugerowała, że denat bał się o życie, bo odkrył kradzież w zakładzie. W trakcie śledztwa okazuje się, że odciski palców Koszucha w pewnym momencie się zmieniły - na okupacyjnej kenkarcie są inne niż w dokumentach wydawania dowodu osobistego (srsly, przy dowodzie trzeba było odbijać odciski?!), a dokumenty w ogóle są wydane na podstawie potwierdzenia przez dwóch świadków, z których jeden nie żyje, a drugi zniknął.
Ponieważ ślad prowadzi w przeszłość, autor dzieli się pewnymi opiniami o AK i UPA, wrzucając obydwa ugrupowania do jednego worka (“uczciwych ludzi tam [w lesie] nie było”). Wyrok podziemnego sądu wojskowego nad zdrajcą, który z zemsty wydał kilka osób gestapo, jest traktowany jako niecywilizowany samosąd. I jak na literaturę dość lekką, tutaj finał jest z tych dramatycznych i mocnych w wymowie, a milicja okazuje sporo empatii mimo emitowanych poglądów polityczno-historycznych.
Się pali: sporty (tajemniczy gość denata), carmeny (częstuje nimi doktor), giewonty (Gryczer), klubowe (Poznański).
Się pije: herbatę (bo kawa szkodzi).
Edigey Jerzy - Szkielet bez palców #003
Lista osób:
- major Adam Krzyżewski - gawędziarz z bogatą praktyką w rozwiązywaniu spraw
- dziennikarz - alter ego autora, naciąga Krzyżewskiego na opowieści
- Doktor Stanisław Kamiński - patolog, ma chody w kawiarni Stylowej
- Jan Cieślik - złodziej po wyroku, możliwe że szkielet bez palców
- Barbara Kosicka - niewierna flama Cieślika, atrakcyjna i wygadana[1]
- Ryszard Kosicki - brat Barbary
- Mieczysław Pietrzak - aktualny absztyfikant Barbary, brat Józefa
- Józef Pietrzak - robotnik budowlany, w 1957 roku pracował przy rozbiórce na Kiełbaśniczej
- Honorata Pietrzak - siostra Józefa i Mieczysława, mniej ładna i mniej inteligentna od Barbary
Historia jest archiwalna, major Krzyżewski opowiada ją w klubie znajomemu dziennikarzowi z Warszawy i jego koledze. Dwudziestoparoletni zbrodniarz został skazany najpierw na karę śmierci, potem na dożywocie (co jest dość ciekawym rozwiązaniem fabularnym, bo zwykle akcja prl-owskich kryminałów kończyła się na otoczeniu przestępcy, ewentualnie jego przyznaniu się po forsownym przesłuchaniu). Mottem życiowym Krzyżewskiego jest fraza “Nie ma bowiem przestępstw doskonałych, są jedynie chwilowo nie wykryte”, co - zwłaszcza post factum - okazuje się oczywiście prawdą.
1960. Podczas rozbiórki gruzów na ul. Kiełbaśniczej znaleziono zwłoki. Szybko okazało się, że nie jest to niemiecki żołnierz, zachowany z czasów II wojny, tylko stosunkowo świeży denat sprzed 2-4 lat, szczupły mężczyzna w wieku 30-40 lat. Krzyżewski rozpoczyna mozolne szukanie potencjalnego zaginionego (których oczywiście w Polsce jest mniej niż w USA, gdzie jest to plagą), dzieląc się przy okazji szerokim opisem sytuacji, w których ludzie wychodzą z domu i nie wracają (bo to taka książka typu “bawiąc-uczyć”). Lista poszukiwanych z całej Polski zawęża się do czterech osób, z których jedna - niejaki Cieślik - nie zameldowała się w miejscu zamieszkania po wyjściu z więzienia. Śledztwo pokazane jest detalicznie i - chyba ze względu na wspomniany edukacyjny charakter - jako zbiorowy wysiłek ciężko pracujących ludzi, a nie olśnienia i przypadek.
[1]
Kosicka bawiła się coraz lepiej, patrząc, jak mundury milicjantów stają się w miarę postępu
pracy coraz bardziej ciemne i brudne.
- Niektórzy - powiedziała patrząc bezczelnie na majora - gdyby byli tacy chorzy, jak są głupi, to już dawno by umarli.
Się pije: koniak i kawę (we Wrocławskim Klubie dziennikarza), wódkę pod chleb i ogórki (u Kosickiej).
Się pali: giewonty (Cieślik)
Inne tego autora tutaj.
Inne z tego cyklu tutaj.
#50
Napisane przez Zuzanka w dniu Wednesday July 17, 2019
Link permanentny -
Kategoria:
Czytam -
Tagi:
panowie, prl, panie, kryminal
- Skomentuj
Nie wiem, jak Wy, ale ja pasjami uwielbiam kryminały, w których na wstępie autor prezentuje listę osób. Ponieważ nie jest to praktyka powszechna, przygotowałam spis bohaterów samodzielnie.
Danuta Frey-Majewska - Maska śmierci #37
Lista osób:
- prowadzący śledztwo - kończy zaocznie prawo, oczekuje na awans, żona i 6-letnia córka (nieistotne dla fabuły).
- Janusz Rogosz - kierownik sklepu z obuwiem, denat.
- Paweł Szulc - właściciel sklepu z pamiątkami w Kamieniu.
- Wanda Szulc - żona, siwa i zniszczona, ale bogata z domu.
- Maria Karasek - kierowniczka Domu Kultury.
- Lucjan Karasek - mąż Marii, zaopatrzeniowiec z Zakładów Skórzanych „Jedność” w Kamieniu.
- Kazimierz Kwiatek - przewodniczący kamieńskiej rady narodowej.
- Andrzej Marzec - sekretarz partii, naczelny dyrektor Jedności”.
- Irmina Marzec - przy mężu, nie pracuje, bo ma rodzinę we Francji.
- Wiesław Cuper - zastępca Marca.
- Krystyna Cuprowa - rudowłosa, atrakcyjna żona Wiesława.
- Krzysztof Makarewicz - sekretarz partii w Kamieniu.
- Bogdan Chmielnik - komendant straży pożarnej.
- Michał Krawczyk - sierżant milicji.
- Justyna Krawczyk - żona sierżanta, była żona Rogosza.
- Anatol Najda - producent galanterii skórzanej.
Na sylwestrowym balu w Kamieniu bawili się notable i cała towarzyska “śmietanka”. Impreza zakończyła się odkryciem denata w masce śmierci, Rogosza. W trakcie śledztwa okazało się, że w mętne interesy w sklepie Rogosza (sprzedaż wyrobów prywatnych, a nie tylko państwowych, zgroza) umoczona jest połowa miasteczka. Jako że rzecz się dzieje zimą, a miasteczko jest tuż przy granicy z Czechosłowacją, w trakcie śledztwa odbywa się dramatyczny pościg za uciekającym za granicę przestępcą, co prowadzący śledztwo przypłaca chorobą (którą ignoruje, bo pracować trzeba).
Po walutę się jeździ do Warszawy. “Spotkanie (...) z waluciarzami zostało uzgodnione wcześniej, tak jak i wcześniej uzgodniono sygnał rozpoznawczy - bukiecik sztucznych fiołków w klapie płaszcza. Wymiany dewiz na złote polskie dokonano w ubikacji Pałacu Kultury”.
Inne tej autorki tutaj.
Władysław Krupiński - Tajemnica gotyckiej komnaty #38
Lista osób:
- "Stary" - naczelnik z autorytetem.
- prowadzący śledztwo - lubi ładne panny.
- Kazimierz Groński - lat 28, kustosz zamku w Waśniewicach, denat.
- Zawierciński - poprzedni kustosz, również denat.
- Iwona - kierowniczka muzeum w Waśniewicach, ładna i budzi zaufanie, niestety ma narzeczonego.
- barmanka - fertyczna i dobrze zbudowana, do tego rozsądna i rozgarnięta oraz dyskretna.
- robotnicy - czyszczą pałacowe piwnice, ale chlapią ozorami na lewo i prawo.
- rybak - mieszka w okolicy od dawna, ma dobry słuch.
- Bruno “Czarny Smok” - oficer SS, właściciel białego mercedesa.
Pracowników zamku w Waśniewicach prześladuje pech - jeden z kustoszy ginie potrącony przez samochód, drugi zostaje wyrzucony z promu Gdynia-Kopenhaga, którym udawał się na prestiżową konferencję historyków sztuki. Obrotny funkcjonariusz udaje się do Waśniewic, gdzie z atrakcyjną panną Iwoną odkrywa tajną komnatę pod piwnicą, w której - oprócz zaminowania (na szczęście nasz bohater był przypadkiem saperem) znajdują szkatułkę ze zrabowanym przez hitlerowców precjozami i dokumentami niemieckich oficerów. Jak się łatwo domyślić, za morderstwami kustoszów stali zbrodniarze wojenni, napływowi i mieszkający w okolicy. Co mnie zastanawia, to że według opowieści jednego z przestępców, którego milicjant sprytnie podszedł, udając kogoś z RFN, kustosz Groński był zabijany dwukrotnie - raz utopiony w jeziorze za pomocą lasso, ale ponieważ następnego dnia był z powrotem w zamku, wytoczono ciężką artylerię i wysłano go na pechowy rejs.
Inne tego autora tutaj.
Jerzy Siewierski - Zaproszenie do podróży #39
Lista osób:
- kapitan Filip - milicjant po przejściach, jest winny zabitemu koledze przysługę.
- Beatka - studentka anglistyki z Krakowa.
- mama Beatki - wdowa po koledze kapitana Filipa.
- Prorok Józio - niby hipis, a hochsztapler, nie pije alkoholu.
- Wanda - czarnooka atrakcyjna bibliotekarka z Koszykowej.
- Domicela Kwaśniewska - hipiska z sinymi ustami, z bogatego domu.
- Wilfried Stafford - rudy Anglik, poeta, lubi żubry.
- Jerzy Żaklicki - student, drągal i cinkciarz.
- Marek Rozbicki - hipis, ćpa witaminę B complex.
- sierżant Walczak - spec od psów policyjnych.
- Porucznik Stanisław Watucki - śmiertelnie znużony funkcjonariusz, ale specjalista od podrywu.
- doktor - nie taki prawdziwy, co leczy, ale dyplomowany socjolog.
- Halinka - atrakcyjna protokolantka, niestety prowadza się z jakimś piegusem.
Kapitan Filip miał jechać na urlop, ale zamiast urlopu rozpoczyna prywatne śledztwo na prośbę żony zabitego na służbie kolegi: szuka jej córki, studentki Beaty, która oświadczyła, że wybiera bycie hipiską. Rozpoczyna inwigilację tzw. środowiska, dzięki kontaktom z Prorokiem Józiem (znanym organom) trafia do hipisowskiej komuny, gdzie dostaje propozycję obejrzenia seksu grupowego albo wąchania rozpuszczalnika tri. Nie jest zainteresowany, tym bardziej że znajduje zwłoki Beatki, co nadaje sprawie statusu oficjalnego. W śledztwie pomaga doktor socjologii, analizujący subkulturę polskich hipisów (“hippiesów”) i wyjaśniający, że to nie są hipisi prawdziwi, bo w PRL-u a) nie ma konsumpcjonizmu, więc automatycznie nie ma przeciwko czemu protestować, b) w Polsce nie ma marihuany ani haszyszu.
Się pije: koniak (Napoleon u doktora, a prywatnie to soplicę, jarzębiak, a jak premia to Budafok).
Się pali: wiadomo, dym wisi w powietrzu, szef pali fajkę, bo “zdrowa”. Hipisi palą papierosy na astmę, sprzedawane przez przedsiębiorczego Proroka Józia.
Inne tego autora:
Inne z tego cyklu tutaj.
#27
Napisane przez Zuzanka w dniu Sunday April 28, 2019
Link permanentny -
Tagi:
panie, panowie, prl, 2019, kryminal -
Kategoria:
Czytam
- Skomentuj
"Ewa wzywa 07" to seria opowiadań kryminalnych, wydawanych przez wydawnictwo Iskry w latach 1968–1989. Celem cyklu było przybliżenie pracy funkcjonariuszy Milicji Obywatelskiej czytelnikom, pokazanie, jak wygląda od zaplecza i, co dość oczywiste, duża dawna propagandy. Czemu wróciłam po latach do tych, jakby nie było, produkcyjniaków (a niektóre przeczytałam dwu- albo i trzykrotnie)? Z perspektywy czasu są świetym materiałem do obserwacji socjologicznych i społecznych tamtych lat. W poniższych streszczeniach/recenzjach/notatkach powtarzają się marki papierosów, alkohol płynie wartkim strumieniem, a w lokalach kategorii "S" prowadzone są mętne interesy.
- Barbara Nawrocka - Tajemnicza katarynka
- Kazimierz Koźniewski - Sztyletem w serce
- Jerzy Edigey - Szkielet bez palców
- Jacek Wołowski - Anastazja lubi reklamę
- Adrian Czobot - Skok śmierci
- Zygmunt Zeydler-Zborowski - Złoty centaur
- Jan Bernard - Telefonował morderca (Bohdan Petecki)
- Marcin Dor - Zabójstwo Thomasa Jonesa
- Krzysztof Opatowski - To nie oryginał, Hieronimie!
- Władysław Krupiński - Złote kółka
- Zbigniew Safjan - Uwaga, komunikat specjalny
- Janusz Głowacki - Dzień słodkiej śmierci
- Henryk Gaworski - Fotografia mówi prawdę
- Helena Turbacz - Świecznik Maurów
- Artur Morena - Umrzesz o północy
- Barbara Gordon - Filiżanka czarnej kawy
- Stanisław Goszczurny - Sylwestrowa noc
- Remigiusz Szczęsnowicz - Zaczęło się w „Sybilli”
- Adam Hauert - Dlaczego pan zabił moją mamę?
- Ryszard Szczerba - Ślad prowadzi w przeszłość
- Sław Ankwicz - Kto zamknął drzwi?
- Emilia Cassa-Kasicka - Krzyk w nocy
- Barbara Nawrocka - Śmierć czarnoksiężnika (+2006)
- Maciej Patkowski - Polowanie na kozła
- Andrzej Szypulski - Głupi kawał
- Zygmunt Sztaba - Śmierć lichwiarza
- Krzysztof Opatowski - Złoty podział
- Barbara Gordon - Bez atu
- Andrzej Szczypiorski - Wyspa czterech łotrów
- Wanda Falkowska - Kim jesteś?
- Aleksander Ścibor-Rylski - Złote koło
- Zygmunt Zeydler-Zborowski - Prawda rodzi nienawiść
- Zygmunt Sztaba - To nie było samobójstwo
- Walerian Drohiczyn - Feralny wtorek
- Ewa Szczypiorska - Prezent dla Barbary
- Aleksander Minkowski - Kiedy wracają umarli
- Danuta Frey-Majewska - Maska śmierci
- Władysław Krupiński - Tajemnica gotyckiej komnaty
- Jerzy Siewierski - Zaproszenie do podróży
- Witold Szymanderski - Ekspedycja
- Jerzy Gierałtowski - Grobowiec rodziny von Rausch
- Artur Morena - Arlekin
- Helena Sekuła - Ślad rękawiczki
- Julita Mikulska - Klamka z mosiądzu
- Maciej Z. Bordowicz - Toccata
- Zygmunt Zeydler-Zborowski - Czwartek, godzina 22
- Jerzy Janicki - Amerykańska guma do żucia Pinky
- Ewa Wielicka - Zanim zapadnie wyrok
- Zenon Borkowski - Zemsta kusi nad grobem
- Marian Butrym - Umarłym wstęp wzbroniony
- Zygmunt Zeydler-Zborowski - Dziewczyna w męskiej koszulce
- Helena Sekuła - Kartka z notesu (+2006)
- Maciej Z. Bordowicz - Fikcja
- Andrzej Zarzycki - Dimanche znaczy niedziela
- Jerzy Edigey - Gang i dziewczyna
- Ryszard Szczerba - Alibi
- Zenon Borkowski - Śmierć przeszła obok
- Władysław Krupiński - Celny strzał
- Janusz Osęka - Śmierć w żlebie Kirkora
- Jerzy Łaniewski - Prześwietlone zdjęcie
- Danuta Frey - Pensjonat pod „Złotym Lwem” (+2006)
- Witold Szymanderski - Spokojne uzdrowisko
- Marian Butrym - Horoskop
- Krystyn Ziemski - Rubinowy ślad
- Kazimierz Sławiński - Zbrodnia rodzi zbrodnię
- Tadeusz Lembowicz - Neseser Marii Visconti
- Helena Sekuła - Siedem diabłów dziadka Osiornego
- Izabela Gierszewska - Szatan boi się myszy
- Waldemar Kurzejewski - Turysta z Durbanu
- Zygmunt Zeydler-Zborowski - Dżem z czarnych porzeczek
- Jerzy Romuald Milicz - Cena utraconego czasu
- Jerzy Edigey - Diabeł przychodzi nocą
- Maciej Z. Bordowicz - Handlarze jabłek
- Maria Osiadacz - Trop wiedzie w historię
- Marian Łohutko - Czarno na ulicy Błękitnej
- Wojciech Letki - Zbrodnia prawie doskonała
- Andrzej K. Bogusławski - Sprawa, której nie było
- Aleksander Mag - Podwójna gra
- Zygmunt Zeydler-Zborowski - Kukułka bez zegara (+2006)
- Marian Butrym - Pajęczyna
- Fryderyka Janis - Człowiek z cienia (+ 2006)
- Władysław Krupiński - Jak pan przeniósł ten gryps?
- Helena Sekuła - Srebrna moneta
- Kazimierz Sławiński - Romański krzyż
- Ignacy Seweryn Kryński - Szwedka
- Stefan Kos - Śmierć krąży o zmroku
- Andrzej Krzysztof Barcz - Madonna z Piaskowej Góry
- Jerzy Łaniewski - Rekontra
- Marian Łohutko - Odwołać poszukiwania
- Zygmunt Zeydler-Zborowski - Dwie lewe nogi
- Jerzy Edigey - Tajemnica starego kościółka
- Zygmunt Zeydler-Zborowski - Kardynalny błąd
- Danuta Frey - Ostrze noża
- Janina Martyn - Rozłączył was na zawsze
- Zygmunt Zeydler-Zborowski - Eliza nie zgadza się na rozwód
- Marian Łohutko - Pętla bieszczadzka
- Tadeusz Żołnierowicz - Pająk rozpina sieci
- Andrzej Barcz - Rendez-vous w hotelu „Royal”
- Ryszard Smolaga - Ślad prowadzi do „Delty”
- Zygmunt Zeydler-Zborowski - Major Downar zastawia pułapkę
- Jan Koprowski - Maskotka
- Jerzy Edigey - As trefl
- Maciej Z. Bordowicz - Off side
- Aleksander Gabrusiewicz - Pożyczyć narzeczoną i umrzeć
- Krystyn Ziemski - Uśmiech fortuny
- Danuta Frey - Hotel „Kormoran”
- Jadwiga Kaflińska - Magiczny papierek
- Helena Sekuła - Ośmiu gwardzistów w czarnych bermycach
- Marek Rymuszko - Sprawa osobista
- Tadeusz Żołnierowicz - Cios za ciosem
- Tadeusz Kwiatkowski - Turysta
- Jan Jerzy Koprowski - Śmierć w samolocie
- Jerzy Romuald Milicz - Wizyta u zmarłej
- Barbara Gordon - Dolina nocy
- Tadeusz Lembowicz - Śmierć pod Obidową
- Zygmunt Zeydler-Zborowski - Śmierć grabarza
- Tadeusz Żołnierowicz - Od zmroku do zmroku
- Kazimierz Tkacz - Nikt nie żałował ofiary
- Aleksander Gabrusiewicz - Kwadratura trójkąta
- Maciej Z. Bordowicz - Jeździec na ogniu
- Stanisław Heleński - Anonim
- Jerzy Edigey - Siedem papierosów „Maracho”
- Andrzej Dziurawiec - Debiut
- Marianna Szymusiak - Milionerka
- Jerzy Siewierski - Opowieść o duchach i gorejącym sercu
- Andrzej Dziurawiec - Inny czas
- Zofia Kaczorowska - Szmaragd dla Agaty
- Barbara Gordon - Błąd porucznika Kwaśniaka
- Albert Wojt - Pan dyrektor jest zajęty
- Wojciech Wiktorowski - Na skraju niżu
- Danuta Frey - Fiat z placu Teatralnego
- Zygmunt Janet - Dzień szósty
- Jerzy Kulczyński - Labirynt
- Andrzej Kakiet - Silniejszy niż śmierć
- Zofia Kaczorowska - Podróż w żałobie
- Albert Wojt - Wyrok
- Wojciech Wiktorowski - Akcja mleczna
- Danuta Frey - Dama ze strusim piórem
- Wojciech Piotr Kwiatek - Za żadne pieniądze
- Zofia Krajewska-Szukalska i Zygmunt Bohdanowicz - Bezpieczny świadek
- Andrzej Strzelczyk - Skok
- Anatol Ulman - Polujący z brzytwą
- Danuta Frey - Zabawa w chowanego
- Helena Sekuła - Noc bliskiego księżyca
- Marianna Szymusiak - Zemsta
- Danuta Frey - Dom, w którym straszy
Napisane przez Zuzanka w dniu Tuesday January 1, 2019
Link permanentny -
Kategoria:
Czytam -
Tagi:
prl, kryminal
- Komentarzy: 8