Menu

Zuzanka.blogitko

Ta ruda metalówa, co ma bloga o gotowaniu

Więcej o Fotografia+

O zakątkach

Czasem tak jest, że po nastu latach w mieście nagle się okazuje, że w samym centrum jest zakątek uroczy, przedziwny i zupełnie poza kontekstem. Czekając na przygotowanie zdjęć[1] u ulubionego fotografa Poznaniaków (ponad 100 lat tradycji) weszłam wtem w bramę Biblioteki Uniwersyteckiej, gdzie.

GALERIA ZDJĘĆ.

[1] Na biometrycznych każdy oprócz Maja wygląda jak wyjęty z pijackiej imprezy w mafii.

Napisane przez Zuzanka w dniu poniedziałek czerwca 16, 2014

Link permanentny - Kategorie: Fotografia+, Moje miasto - Komentarzy: 1


Latające psy

Tym razem (bo poprzednim nie) trochę padało, przez co nagle znaleźliśmy się w ulewie w namiocie z Holką i Billim. Holka co jakiś wychodziła sprawdzić, czy jeszcze pada. Padało, więc wracała i otrząsała się radośnie. Okazało się, że zarówno Holka i Bill łapią frisbee, ale Holka oddaje, a Bill niechętnie. Niebieska wata cukrowa, mokra trawa i huśtawki na Cytadeli.


Holka
Bill

GALERIA ZDJĘĆ.

Napisane przez Zuzanka w dniu sobota czerwca 14, 2014

Link permanentny - Kategorie: Fotografia+, Moje miasto - Tag: cytadela - Skomentuj


Najazd Francuzów i kaczek

[6-7.06.2014]

Od piątku pół Rynku zajmują stragany z tym samym, co rok temu - serami, prowansalskimi mydłami, lawendą, nugatem (najlepszy ten dwukolorowy, beżowo-biały), kiełbasami i musztardą.

GALERIA ZDJĘĆ.

W sobotę Cropp zorganizował akcję reklamową, w której chodziło o to, żeby złowić kaczkę z fontanny. Zapowiedź była szumna, kaczki niknęły w dużej fontannie (spodziewałam się całej fontanny kaczek, niestety). Maj złowił kilka kaczek oraz dokonał strat na odzieży. Ale wyschła. Odzież.

Napisane przez Zuzanka w dniu niedziela czerwca 8, 2014

Link permanentny - Kategorie: Maja, Fotografia+, Moje miasto - Komentarzy: 2


Dzień dziecka

Narysowałam na kartce prostokąt z kokardą, żeby było wiadomo, co; siebie i TŻ-a, żeby wiadomo od kogo. Bo Maj wstaje wcześniej niż my, a rano jestem w stanie wydać porcję mleka i wrócić spać. I był zachwyt. Kapelusz pasował i do piżamy, dało się też jechać w nim w samochodzie. Zdecydowanie większy fun factor niż zestawik Lego Friends z papugą. Chociaż Lego też miłe.

H&M, 25 zł.

Napisane przez Zuzanka w dniu niedziela czerwca 1, 2014

Link permanentny - Kategorie: Przydasie, Maja, Fotografia+ - Komentarzy: 2


Over the rainbow

Nie pamiętam, czemu nie byliśmy rok temu, ale dziś było dość tłoczno, od nie pamiętam od jak dawna udało nam się dotrzeć akurat na koziołki o 12, więc tłoczno podwójnie. Do tego pani na gesangu, nachalnie zanęcająca wszystkich do puszczania baniek na komendę i do świetnej zabawy, też nie pomagała. Więc może dlatego. Maj był zaaferowany, łapał bańki, dmuchał, ale za dużo, za głośno, za ludnie.

GALERIA ZDJĘĆ, a z poprzednich okazji: 2012 i 2011.

Napisane przez Zuzanka w dniu sobota maja 31, 2014

Link permanentny - Kategorie: Maja, Fotografia+, Moje miasto - Skomentuj