Więcej o
panowie
Fabuła książki została wiernie oddana w serialu, różnice są naprawdę drobne. Mniej wstępu - Jack rzucił się w przeszłość w zasadzie bez przygotowania, trochę dłuższy czas akcji - od 1958 do 1963 roku, trochę więcej dramatycznych szczegółów, jak przeszłość radziła sobie z “naprostowywaniem”, nieco lepiej zrealizowany wątek mężczyzny z kartką, w zasadzie zniknął wątek Billy’ego, który na swoje nieszczęście przybyszowi z przyszłości zaufał. Podobnie jak w serialu, Jack podejmuje próbę naprawienia życia woźnego Harry’ego, za pierwszym razem mu się nie udaje, więc wraca i zabija psychopatycznego ojca z zimną krwią. Zanim to samo zrobi z Lee Oswaldem, musi upewnić się, że rzeczywiście działał sam, co prowadzi do krwawej jatki w dniu zamachu. I owszem, pointę znałam już z serialu, że śjvng m żljlz Xraarqlz zótł olć b jvryr tbefml, ale książce zajęło o wiele dłużej dojście do tego momentu. I chyba tu bardziej dobitnie wybrzmiewa finał - jfmryxvr qmvnłnavn fą orm frafh - co jednak było smutne mimo w miarę pozytywnego końca.
Inne tego autora tutaj.
#74
Napisane przez Zuzanka w dniu niedziela sierpnia 13, 2023
Link permanentny -
Kategoria:
Czytam -
Tagi:
2023, panowie, sf-f
- Skomentuj
Óscar Drai, sierota z internatu, kręci się po Barcelonie, zagląda w różne zakamarki opustoszałych ogrodów i pałacyków, przypadkiem trafia do domu Mariny, pięknej, eterycznej dziewczyny mieszkającej ze starym ojcem. Oczywiście błyskawicznie się zakochuje, ale osią książki jest tajemnica, na którą trafia dwójka młodych - śledzą odzianą w czerń kobietę, odwiedzającą jeden z zapomnianych cmentarzy, dzięki czemu trafiają na ślad dramatycznej historii sprzed lat. Jest piękna Rosjanka i demoniczny wynalazca, mściwość odrzuconych opiekunów i zemsta po latach; duchy i nadnaturalne stwory snują się po Barcelonie, a finał staje się podwójnie dramatyczny, bo nastolatek poznaje tajemnicę Mariny. Wzruszająca opowieść, można uronić łezkę, miejscami zawadiacka, a Barcelona jest na równi bohaterką wydarzeń.
Inne tego autora.
#71
Napisane przez Zuzanka w dniu sobota sierpnia 5, 2023
Link permanentny -
Kategoria:
Czytam -
Tagi:
2023, beletrystyka, panowie
- Skomentuj
Rzecz się dzieje w Jiczynie i okolicach, czasem akcja rzuca bohaterami aż do Prachowskich Skał, a czasem niespodziewanie przygoda przychodzi od Liberca. Rumcajs żyje sobie spokojnie w zbójnickiej jaskini, ale co i raz coś go odrywa od zbójowania - a to książę pan i księżna pani mają idiotyczne zachcianki typu żeby im rusałka tańczyła czy Ognipiór rozpalał ogień, a to pojawia się złośliwy smok czy Meluzyna. Jak tytuł wskazuje, Cypisek - jeszcze malutki - już się wprawia w zbójnickim fachu i bywa pomocny w walce z entropią.
Nie że planowałam czytanie tego akurat tomiku, ale zabrałam się za opróżnianie szafeczki przy łóżku, żeby minimalistycznie trzymać tylko stosik do przeczytania, a nie że wieloletnie złogi. I tak poddałam się z kontynuacją “Kaznodziei” - przeczytałam dwa tomy z sześciu i więcej na razie mi się nie chce, nie pamiętam, co było w poprzednich, poza tym, że mniej więcej to samo, co w serialu, a w serialu lepiej. Zrezygnowałam też z czytania “Tank Girl”, coś się chyba za bardzo zestarzało, albo ja, albo komiks.
Inne tego autora.
#70
Napisane przez Zuzanka w dniu środa sierpnia 2, 2023
Link permanentny -
Kategoria:
Czytam -
Tagi:
2023, dla-dzieci, panowie
- Komentarzy: 1
1953. Cyrus Ott, bogaty amerykański przedsiębiorca, zaprasza swoją dawną ukochaną, Betty i jej męża, Leo, żeby razem z nim założyli w Rzymie anglojęzyczną gazetę. Ten wątek - od założenia do wyparcia przez Internet i upadek prasy drukowanej - łączy ze sobą poszczególne opowiadania o ludziach związanych z gazetą: pracownikach i jednej czytelniczce. I jakkolwiek poszczególne historie są miejscami ciekawe, tak są tylko opowiadaniami i pokazują urywki z życia, chociaż czasem wątki poszczególnych osób się ze sobą przeplatają. Miejscami, bo jest kilka wątków bardziej ogólnoludzkich - radzenie sobie ze śmiercią, starością i poczuciem niepotrzebności, oddaleniem od rodziny, zdradą, pracą w nieprzyjaznym środowisku, niestety reszta jest zwyczajnie nudna, a kilka z historii zwyczajnie przykre w odbiorze (toksyczny kolega po fachu, skrzywdzenie zwierzęcia z zemsty).
#68
Napisane przez Zuzanka w dniu piątek lipca 28, 2023
Link permanentny -
Kategoria:
Czytam -
Tagi:
2023, beletrystyka, opowiadania, panowie
- Skomentuj
Autorka opisuje w luźno powiązanych ze sobą historiach rok z życia rodziny Bradshawów - starszych, kostycznych rodziców i ich trzech synów. Thomas niedawno zrezygnował z prac i został “ojcem w domu”, żeby jego żona mogła awansować; Antonia po latach łączenia niewymagającej pracy akademickiej i opieki nad córką nagle wchodzi w “męski” świat. Starszy brat Thomasa, Howard, jest zapracowanym handlowcem; jego żona Claudia nie pracuje, ale od lat narzeka, że nie jest w stanie uprawiać sztuki, bo wieczna nieobecność męża zmusza ją do zajmowała się domem, dziećmi i wszystkim innym. Leo, najmłodszy z braci, jest copywrighterem; jego ojciec nie traktuje go poważnie. Do tego dochodzą rodzice Antonii, aspirujący do wyższych sfer, niespecjalnie podoba im się nowy układ w domu córki. Wiodącym tematem jest zazdrość i pogarda - każdy komuś czegoś zazdrości, nikt nie jest szczęśliwy ze swoimi wyborami. Bracia niespecjalnie się lubią, ale spotykają się regularnie, bo rodzina. Przewija się też motyw sztuki jako celu w życiu - niespełniona artystka tak naprawdę boi się wejść do pracowni, bo czuje, że nie byłaby zadowolona z malowania, Thomas w ramach wolnego czasu wraca do lekcji gry na fortepianie, ale dociera do niego, że będzie najwyżej coraz lepszym rzemieślnikiem.
Mam wrażenie, że to kontynuacja obserwacji nieszczęśliwych związków z “Arlington Park”. Wszyscy Bradshawowie żyją od lat obok siebie, ale w zasadzie każdy z nich jest samotny. Wiedzą, że czegoś im brakuje, ale są na tyle bierni, że nie potrafią wyjść z impasu, przez co stają się dla siebie samych i bliskich jeszcze bardziej toksyczni. Trochę brakuje mi pointy w tej opowieści, ale chyba taki był zamysł, że zaczyna się we wrześniu i w kolejnym wrześniu kończy, życie nie ma pointy.
Inne tej autorki tutaj.
#67
Napisane przez Zuzanka w dniu poniedziałek lipca 24, 2023
Link permanentny -
Kategoria:
Czytam -
Tagi:
2023, beletrystyka, panowie
- Skomentuj
Już sam podtytuł - “Mój nieprawdopodobny rok w Polsce” - powinien być ostrzeżeniem, ale rzuciłam się na ten tytułowy Poznań. Jest rok 2016, początkujący angielski pisarz przyjeżdża na wariata do Polski, żeby zrozumieć, czemu Polacy emigrują do Wielkiej Brytanii. Ląduje w Poznaniu, dobrzy ludzie ogarniają mu mieszkanie i kolejne kiepsko płatne prace, co pozwala autorowi prowadzić miałkie rozmowy o życiu w kraju nad Wisłą. I jakkolwiek pomysł jest fajny, tak jest to książka, która pokazuje, czemu nie każda beletryzacja “blogowych” notatek ma sens. Obserwacje Aitkena są raczej powierzchowne, typu brudny chodnik, zaskakująco dobre jedzenie, ludzie się nie uśmiechają, spóźniłem się na pociąg, opowiedz mi o socjalizmie, czy wtedy ludzie byli bardziej życzliwi niż teraz, co myślcie o Brexicie, często powtarza się motyw “zapiłem, wydałem całą dniówkę na dwa drinki i mam kaca” oraz smętne rozważania, czemu pewna Polka się nim nie interesuje. Nawet Poznań oczami osoby w przelocie nie ma specjalnego uroku. Autor dokłada trochę lokalnych wyjazdów - Łódź, Oświęcim, Katowice, Kraków, w finale opisuje epicką wyprawę okazją, pociągiem i promem z Polski do Anglii. Na plus - czuć sarkastyczny humor i sporo autoironii, chociaż ewidentnie wiele zdań lepiej brzmiało w oryginale. Mocno niekonieczne, nawet dla Poznaniaków.
#66
Napisane przez Zuzanka w dniu wtorek lipca 18, 2023
Link permanentny -
Tagi:
2023, panowie, podroze, reportaz
- Skomentuj