Menu

Zuzanka.blogitko

Ta ruda metalówa, co ma bloga o gotowaniu

Więcej o Oglądam

Wszystko o mojej matce (Almodovar: 13)

Manuela jest koordynatorką transplantacji w madryckim szpitalu. W 17-te urodziny nastoletniego syna, Estebana, zabiera go do teatru na przedstawienie z uwielbianą aktorką, Humą. W deszczu czekają na autograf, ale Huma odjeżdża, nie zwracając na nich uwagi. Esteban biegnie za taksówką i ginie pod kołami wyjeżdżającego zza zakrętu samochodu. Manuela nagle trafia w sytuację, którą przerabiała setki razy, szkoląc lekarzy - tyle że tym razem to ona musi podjąć decyzję o odłączeniu aparatury i pozwoleniu na pobranie organów do przeszczepów. Żeby poradzić sobie z żałobą, wraca do Barcelony, skąd 18 lat temu wyjechała w ciąży; chce opowiedzieć ojcu Estebana, że miał wspaniałego syna. Na miejscu wprawdzie nie znajduje ojca swego syna (zwiał do Ameryki Południowej), ale spotyka dawną trans-przyjaciółkę, Amparo, ciężarną siostrę zakonną, Rosę (jeszcze zupełnie niewinna Penelope Cruz) i wreszcie Humę, dla której zaczyna pracować.

Dla mnie najbardziej udany, najpełniejszy film reżysera. Miejscami przeraźliwie smutny, bo chyba najgorszą rzeczą dla rodzica jest patrzenie na śmierć swojego dziecka, miejscami uroczo pastiszowy i zabawny, campowo odjechany. Skonstruowany na zasadzie koła z powtarzającym się motywem narodzin i śmierci (jak "Drżące ciało"), twórczo rozwijający wątki z poprzednich filmów (matka-córka, transplantacja z "Kwiatu mego sekretu"). Nieustająco mnie wzrusza od lat, oglądałam go chyba już z 8 razy. I pewnie jeszcze nie raz obejrzę.

Inne filmy Almodovara.

Napisane przez Zuzanka w dniu wtorek grudnia 1, 2015

Link permanentny - Kategoria: Oglądam - Skomentuj


Drżące cialo (Almodovar: 12)

Młoda kurtyzana (Penelope Cruz) rodzi w autobusie synka, Victora. Oboje dostają dożywotnio darmowe bilety, aczkolwiek ma to niewielki wpływ na akcję. Po latach młody Victor wplątuje się w dziwną historię z atrakcyjną narkomanką, Heleną, która to historia kończy się postrzeleniem policjanta na służbie (Javier Bardem) i wyrokiem dla Victora. W trakcie wyroku umiera jego matka, zostawiając mu oszczędności i rozwalającą się chałupkę; młodzieniec wraca więc i planuje zemstę na Helenie, aktualnie żonie postrzelonego (i częściowo sparaliżowanego) eks-policjanta, Davida. Zemstę nietradycyjną, bo nie planuje jej krzywdzić, tylko chce pokazać jej, że jest najlepszym kochankiem na świecie, a potem ją rzucić. Uczy się ars amandi z piękną, choć już nie pierwszej młodości Clarą (Angela Molina), żoną uczestnika strzelaniny przed laty, partnera zawodowego Davida. Jeśli ścieżki tych pięciu osób tak często się przecinają, wiadomo, że koniec będzie dość wybuchowy.

Jakkolwiek po którymś już z kolei obejrzeniu tego filmu w dalszym ciągu mam problem z ustaleniem, co było myślą przewodnią, tak dobrze się ten film ogląda mimo upływu lat.

Inne filmy Almodovara.

Napisane przez Zuzanka w dniu niedziela listopada 15, 2015

Link permanentny - Kategoria: Oglądam - Skomentuj


Kika (Almodovar: 11)

To chyba jeden z pogodniejszych filmów, mimo że trup się ściele gęsto (co najmniej 4 osoby zabite oraz kolejne na nagraniach), a przemoc jest na porządku dziennym (jeden wielokrotny gwałt oraz kazirodztwo). Kika jest makijażystką, a przy tym ma bogate życie osobiste. Spotyka kontrowersyjnego pisarza, Amerykanina, wchodzi z nim w bliskie stosunki, po czym zamiast fikołków w pościeli zostaje poproszona o zrobienie pośmiertnego makijażu jego pasierbowi, który był właśnie zszedł i jest blady. Okazuje się, że młodzieniec nie jest do końca martwy, budzi się i zaprzyjaźnia bliżej z Kiką. Po jakimś czasie okazuje się, że Kika sypia również od czasu do czasu z ojczymem narzeczonego, niestety robi to również pół Madrytu. Oraz co jakiś czas ktoś ginie, niestandardowa dziennikarka z oszklonym biustem i blizną na twarzy śledzi narzeczonego Kiki, a do tego ktoś podgląda ją przez okno i robi zdjęcia.

Bardzo lubię Kikę, za taki miły klimat "GRLZ POWER". Mężczyźni są lub ich nie ma, ale fajnie mieć przyjaciółkę, nawet jak jeśli sypia z Twoim facetem albo wpuszcza do domu opóźnionego w rozwoju brata-gwałciciela. Pikanterii dodaje goły tyłek aktora porno, całkiem goła Bibí Andersen i Peter Coyote w wyjątkowo twarzowej roli psychopaty.

Inne filmy Almodovara.

Napisane przez Zuzanka w dniu czwartek listopada 12, 2015

Link permanentny - Kategoria: Oglądam - Skomentuj


Kwiat mego sekretu (Almodovar: 10)

Leo (Paredes), tęskniąca za swoim wiecznie nieobecnym mężem, snuje się po zimowym mieście w za ciasnych butach. Jest nieszczęśliwa, próbuje znaleźć sobie jakieś zajęcie, udaje się więc do lokalnej gazety, gdzie naczelny proponuje jej kącik recenzencki. Niestety, zamiast tekstów o feministycznym nurcie literatury kobiecej dostaje do zrecenzowania najnowszą powieść pisarki romansideł, Amandy Gris, którą bezlitośnie szkaluje; tyle że Gris to wlaśnie jej pseudonim. Nie lubi romansów, ale nikt nie chce wydawać jej poważniejszych tekstów, a kontrakt ma na najbliższe trzy lata. Tymczasem naczelny - jak widać - lubuje się w książkach w różowych okładkach, a do tego wyraża też zachwyt samą Leo. W przeciwieństwie do męża. W tle jest historia kradzieży, zakończona pięknym spektaklem tańca flamenco.

To jeden z tych filmów, który poza ładną historią, jaką opowiada, zawiera zalążki innych filmów. A to w brudnopisie powieści Leo żona zabija męża-brutala i chowa ciało w lodówce w opuszczonym sklepie ("Volver"), a to aktorka prowadzi szkolenie dla lekarzy z rozmów z rodzinami potencjalnych dawców organów w śpiączce ("Wszystko o mojej matce"), a to starsza kobieta wraca do rodzinnej wsi po spokój. Powraca też motyw sióstr (świetna rola Rossy de Palmy) i pyskatej matki-tyranki (Chus Lampreave).

Inne filmy Almodovara.

Napisane przez Zuzanka w dniu środa listopada 4, 2015

Link permanentny - Kategoria: Oglądam - Skomentuj


Wysokie obcasy (Almodovar: 9)

Bardzo smutny, chyba pierwszy w ogóle pozbawiony jakichkolwiek elementów groteskowych, film o miłości córki do matki. Matka, Becky (Paredes), jest znaną piosenkarką, prowadzi bujne życie z kolejnymi mężczyznami, a jej - wtedy 12-letnia - córka Rebeca przeszkadza w tym, żądając od matki uwagi i poświęcania czasu. Mimo że dziecko, żeby zasłużyć na miłość matki, (pół)świadomie doprowadza do śmierci blokującego karierę matki ojczyma, matka zostawia ją i wyjeżdża na drugi koniec świata. Wraca po 15 latach i odkrywa, że jej dorosła już Rebeca (Abril) dalej chciałaby zasłużyć na uwagę matki, chociaż sposób wybrała nietradycyjny - wychodząc za Manuela, byłego kochanka piosenkarki, oraz przyjaźniąc się z cross-dresserem Letalem, naśladującym Becky. Sytuacja się komplikuje, bo niewierny małżonek wraca do dawnej flamy. Rzecz kończy się nieprzyjemnie, bo Rebeca znajduje małżonka zastrzelonego, a prowadzący śledztwo młody sędzia podejrzewa je obie. Sędzia dodatkowo też nie jest do końca tym, za kogo się podaje.

Inne filmy Almodovara.

Napisane przez Zuzanka w dniu sobota października 31, 2015

Link permanentny - Kategoria: Oglądam - Skomentuj


Zwiąż mnie (Almodovar: 8)

Aktorka (Victoria Abril) z doświadczeniem w porno i była narkomanka jest obiektem westchnień młodego człowieka (Antonio Banderas), właśnie wypuszczonego z zakładu dla psychicznie chorych. Niestety, ponieważ dama nie pamięta, że przed rokiem się z nim przespała, ani nie zwraca uwagi na stanie na rękach, długowłosą perukę i czekoladki, gładysz kradnie jej klucze i porywa ją w jej własnym mieszkaniu. Kocha i pragnie wzajemności, ale żeby panna nie krzyczała, wali jej z dyńki, łamiąc przy okazji bolący ząb. Siedzą więc sobie odcięci od świata, ona zwykle związana, a dodatkowo wymagająca coraz silniejszych środków przeciwbólowych, bo ząb boli, rozmawiają i coś się tam między nimi wykluwa mimo teoretycznie niesprzyjającej sytuacji. A to on on dostaje łomot, bo okradł dla ukochanej dilerkę (świetna rola Rossy de Palma), a to ona się użala i odkrywa, że jest w łóżku namiętnie. I w zasadzie to czemu by nie zostać, nawet jeśli jest się przywiązaną do łóżka.

Całkiem sporo zbliżeń na nieubraną Abril, Banderas emituje goły tyłek wprawdzie w lustrze, ale za to wielokrotnie odbity. Apartament i piękna klatka schodowa z ażurową windą występował już w "Kobietach", a panie po zrobieniu siku nie myją rąk.

Inne filmy Almodovara.

Napisane przez Zuzanka w dniu wtorek października 27, 2015

Link permanentny - Kategoria: Oglądam - Skomentuj