Quoth the Raven, "Nevermore".
        
    
    
        
                
                
                        
            Nie wiem, czy to kruk, ale ma oczy jak z obrazów Stasysa Eidrigeviciusa. Nie wiem, kto wpadł na pomysł, żeby Stasys ilustrował książki dla dzieci, ale zawsze się bałam tych rysunków, zwłaszcza w bajkach Andersena. 

(Stary Rynek, pomnik Św. Jana Nepomucena)
        Napisane przez Zuzanka w dniu Wednesday September 29, 2010
    Link permanentny -
                    
                    Kategorie:
                
                    Fotografia+,                     Moje miasto                    
            - Komentarzy: 10
    
                    « Giacomo Guareschi - Przeznaczenie ma na imię Klotylda
                        -
                            Rzeczy małe »