Menu

Zuzanka.blogitko

Ta ruda metalówa, co ma bloga o gotowaniu

Boszkowo

[20-22.09.2024]

Jak wygląda standardowa impreza integracyjna, wiadomo - się jedzie, pije, się dojeżdża, pije więcej, wstaje z kacem, uczestniczy półgębkiem w aktywnościach team buildingowych, pije się i wraca. Szczęśliwie w aktualnej pracy opcja picia i kaca jest nieobowiązkowa, więc spędziłam bardzo przyjemny weekend tuż przy jeziorze Dominickim. Rano spacery bladym świtkiem, bo wrześniowe mgły na jeziorze; po części integracyjnej, którą nawet bez większego obciachu, popływane rowerem po jeziorze, bo jeszcze aura była całkiem nader, a wieczorem wrześniowy zachód słońca. B. zadowolona.

GALERIA ZDJĘĆ.

Napisane przez Zuzanka w dniu piątek listopada 8, 2024

Link permanentny - Kategorie: Listy spod róży, Fotografia+ - Tagi: polska, boszkowo - Skomentuj

« Nobody Wants This

Skomentuj