Menu

Zuzanka.blogitko

Ta ruda metalówa, co ma bloga o gotowaniu

Więcej o Wielkopolska w weekend

O śniegu w Rogalinie

[30.01.2021]

Mimo wielu wizyt w Rogalinie, nigdy nie byłam tu zimą; wcześniej nie miałam takiej ciśnienia na przygodę, zimą wystarczyło susłowanie pod kocem i Palmiarnia. Jak widać, Rogalin i w śniegu bardzo, klimat nieco jak w "Lśnieniu", a za ciśnienie na przygody na razie podziękuję (wiecie kto, wiecie co, wiecie gdzie).

Smutno mi trochę, bo nie dogaduję się już z moją lustrzanką. Z bliska - pięknie, a to bokeh zrobi przecudny, kolory złapie, światło rozproszy, nie mam zarzutów. Za to z daleka - bez względu na obiektyw - robi zdjęcia, które oględnie można określić jako meh, nieostre, mimo że i światło ma, i punkt ostrości tam gdzie trzeba. Czytałam o prawdopodobnych przyczynach, jak przezwyciężę inercję, pewnie oddam do serwisu, ale rozglądam się też za czymś nowym, chętnie bez lusterka. Żeby lekkie, z wymiennymi obiektywami, bo oczywiście jasna stałka forever, ale czasem jednak bym coś zbliżyła, zwłaszcza jak włażę wysoko. Telefon, odpukać, pokrywa mi aktualnie większość potrzeb, ale nie robi takiego pięknego bokeh jak obiektyw 50mm. Smutno, bo spędziłam z Nikonem kilkanaście lat, smutno, bo nie lubię wybierać. Ale chyba czas.

GALERIA ZDJĘĆ oraz poprzednie notki: 2019, 2015 * 2013 (październik) * 2013 (maj) * 2012 * 2010 * 2008.

Napisane przez Zuzanka w dniu niedziela stycznia 31, 2021

Link permanentny - Tag: rogalin - Kategorie: Listy spod róży, Wielkopolska w weekend, Fotografia+ - Komentarzy: 2


Łęgi Rogalińskie, ponownie

[11.11.2020]

Od lat obiecuję sobie, że wstanę przed świtem, umyję zęby, zarzucę coś na piżamę i pojadę do Rogalina na Łęgi, żeby sfotografować rogalińskie dęby o wschodzie słońca. Po czym jadę tam już po raz drugi w świetle dnia i dalej nie wiem, jak do dębów podejść.

GALERIA ZDJĘĆ z marca i listopada.

Napisane przez Zuzanka w dniu środa grudnia 9, 2020

Link permanentny - Kategorie: Listy spod róży, Wielkopolska w weekend, Fotografia+ - Tagi: legi-rogalinskie, rogalin - Skomentuj


Wielkopolska w weekend - Trzcianka

Trzcianka to najbardziej chyba zaniedbane fotograficzne miejsce na moim blogu. Bywam tam kilka razy w ciągu roku - wiosną, zimą, latem i jesienią, a jedyne zdjęcia, jakie pokazałam, to ogród mojej teściowej, który - oczywiście - jest przepiękny, ale niekoniecznie dostępny dla szerszej widowni. Dziś garstka widoków z okolic 11 listopada - patriotyczne parasolki na ul. Kościuszki, mural przy Rondzie Solidarności i Kościół pw. Św. Jana Chrzciciela ze scenką rodzajową.

GALERIA ZDJĘĆ.

Napisane przez Zuzanka w dniu czwartek grudnia 3, 2020

Link permanentny - Kategorie: Wielkopolska w weekend, Fotografia+ - Tagi: trzcianka, murale - Skomentuj


O przystanku w Dusznie

[11.07.2020]

Jestem z siebie dość dumna, bo udało mi się zrobić prawie identyczny zestaw zdjęć co trzy lata temu. Historia wieży widokowej jest ciekawa - umieszczona w 1942 przez Niemców w najwyższym punkcie Pojezierza Gnieźnieńskiego, na Wale Wydartowskim, miała 70 metrów. Wytrzymała do uderzenia pioruna w 1956 roku, wtedy została zastąpiona wieżą 50-metrową, a potem 25-metrową, rozebraną w latach sześćdziesiątych. Aktualna wieża widokowa ma 13 metrów i to jest już całkiem sporo schodów do wspinania, nie wyobrażam sobie wchodzenia na wysokość 70 metrów (zwłaszcza że w kość mi dała raptem 24-metrowa wieża w zamku w Łagowie).

GALERIA ZDJĘĆ.

PS Padły pytania o pantofle, bo już któryś raz są na moich zdjęciach - to baleriny firmy Jana, kolor chili, były dostępne na Zalando.

Napisane przez Zuzanka w dniu poniedziałek sierpnia 3, 2020

Link permanentny - Kategorie: Listy spod róży, Wielkopolska w weekend, Fotografia+ - Tagi: duszno, polska - Skomentuj


O alpakach i zbożu

[5.07.2020]

Na specjalne życzenie Majuta ponownie pojechaliśmy do Suchorzewa przespacerować się z Ptysiem i Primem przez łąki i pola. Niestety, Ptyśka na zdjęciach mało, bo prowadził go Majut, a Majut sobie nie życzy publikowania zdjęć. Z obserwacji - lubią kolczaste gałązki jeżyn, koniczynę i wchodzić w szkodę.

GALERIA ZDJĘĆ i ubiegłoroczny spacer. Jeśli chcecie na spacer z alpaką, umawiacie się przez FB.

Napisane przez Zuzanka w dniu poniedziałek lipca 13, 2020

Link permanentny - Kategorie: Listy spod róży, Wielkopolska w weekend, Fotografia+ - Tag: suchorzew - Skomentuj


Miłosław - rejs po Warcie - Bugaj

[20.06.2020]

W zasadzie to planowałam spacer po parku wokół pałacu w Tarcach, ale Miłosław był pod drodze jakby bardziej. W pałacu mieści się szkoła (chyba że pandemia albo sobota, to wtedy nie, bo zamknięte), w dobudówce przedszkole (jak wyżej), a dookoła ogromny, piękny, poprzecinany mostkami park. Zielono, czterolistne koniczyny, mokro, znowu przemoczyłam pantofelki. Jako że czas mnie gonił, nie było spaceru po miasteczku, a szkoda, bo ładne.

Celem wycieczki był rejs po Warcie. W Nadwarciańskim Parku Krajobrazowym rzeka meandruje i ma sporo małych marin, z których można wypłynąć. Za pomocą telefonu da się wynająć[1] katamaran na godzinę lub więcej; wypływaliśmy z mariny w Pyzdrach. Młodzież zachwycona, bo kapitan pozwolił posterować i mimo wysiłków udało się nie wyrżnąć w brzeg. Trochę padało, więc raczej szaro, ale z wody widoki na zieleń i nabrzeże. Jerzyki i jaskółki, czasem kaczka.

Najsłabszym punktem dnia okazało się znalezienie restauracji, która byłaby przyzwoita (nie pizza-kebab-frytki) i serwująca jedzenie detalicznie, a nie na imprezie zorganizowanej. Po wielu telefonach w losowe miejsca wylądowałam w Zameczku Myśliwskim "Darz Bór" w Bugaju. Google Maps się zgubiło, na szczęście są kierunkowskazy. Na miejscu dwie imprezy zorganizowane, ale był namiot dla niezorganizowanych (jak już ustaliliśmy, że jednak są w stanie kilka dodatkowych osób nakarmić). Oraz zagródka z danielami, które ciekawe przychodzą do płota i trącają noskami.

GALERIA ZDJĘĆ.

[1] Dzwoni się na numer 608397405 i się dowiaduje o terminy i ceny.

Napisane przez Zuzanka w dniu poniedziałek czerwca 29, 2020

Link permanentny - Kategorie: Listy spod róży, Wielkopolska w weekend, Fotografia+ - Tagi: bugaj, warta, miloslaw - Skomentuj