Więcej o
                                    Śmieszne
                            
                                                                            
                    
                
                
                                Zainstalowałam sobie ostatnio narzędzie Google do statystyk strony, z ciekawości niż z rzeczywistej potrzeby. Zajrzałam oczywiście w słowa kluczowe, za pomocą których mój blog przyciąga dzikie tłumy. Otóż nie przyciąga, bo nie znajdziecie tutaj sensownej informacji o poniższych. Przygotowałam krótką ściągawkę z odpowiedziami, żeby przypadkowy przechodzień nie czuł się rozczarowany. Może tego szuka właśnie, nie wiem. PS Frazy erotyczne wycięłam z wyników, to totalnie zły adres, idźcie gdzie indziej.
- fielmann poznań pestka godziny otwarcia - na stronie Pestki/Fielmanna są bardziej aktualne informacje    
 
- bulgotanie w klatce piersiowej     - bardzo niedobrze, to może być Obcy, a serio, skontaktuj się z lekarzem, a nie szukaj w internetsach    
 
- zupa ogórkowa zakochane w zupach - lubię, ale jednak nie aż do zakochania
     
- zemsta po angielsku     - revenge, proszę    
 
- portiera krzyżówka     - znam tylko kaczkę krzyżówkę    
 
- adam kornacki żona     - nie mam pojęcia, kim jest Adam Kornacki, więc tym bardziej nie znam jego żony
 
- trenerki na golemo     - czo?    
 
- szydełkowe firanki wzory do odrobienia     - szydełkiem umiem “odrabiać” łańcuszek, jak spróbowałam zrobić serwetkę, to mi wyszła czapka    
 
- jacek toboła znanylekarz - tutaj jest to raczej nieznanylekarz
     
- jak odkleić język od słupa - a chcesz metodę drastyczną, czy poczekasz, aż ktoś pójdzie po ciepłą wodę?    
 
- czy zgadzasz się ze stwierdzeniem zuzanki - zwykle się zgadzam    
 
- wystająca grdyka     - można ukryć pod fularem albo spuścić maseczkę    
 
- jak usunąć gumę do żucia z ubrania spryciarze - jakby byli spryciarze, to by się nie wkleili    
 
- konsierż - męski analog konsjerżki, sprawdź pisownię 
 
- wykusz po angielsku    - nie znałam, bay window
 
- jakim pokemonem jesteś - rok 2010 dzwonił i kazał pozdrowić
     
- tajemnicza wyspa dicaprio - o, kupił coś nowego?    
 
- imiona dla królika chłopca     - Asmodeusz albo Belfegor    
 
- januszek januszek od piwa ma duży brzuszek - niech odstawi    
 
- włosy śmierdzą spalenizną     - pomaga mycie     
 
- kot po łacinie     - Felis catus, Felis silvestris catus, Felis (silvestris) domesticus
 
- jak zrobić aparaturę do bimbru schemat - mogę algorytm rozpisać, ale nie narysuję
 
                
        Napisane przez Zuzanka w dniu Tuesday March 16, 2021
    Link permanentny -
                    
                    Kategorie:
                
                    Z głowy, czyli z niczego,                     Śmieszne                    
            - Komentarzy: 6
            
                            
            
                    
                
                
                                Myślałam, że nie ma takiej ilości tulipanów, żeby było za dużo. A jednak. Wystawa tulipanów w Palmiarni sprawiła, że po dwusetnym zdjęciu przestałam cieszyć się, że przede mną jeszcze kilkadziesiąt wazonów z bukietami. Wszystkie piękne, w obłędnych kolorach, gładkie i postrzępione, wysokie i niskie, wielokolorowe i monochromatyczne. Przytłoczył mnie nadmiar, a jednocześnie poczucie, że nawet w głowie i na zdjęciach nie zabiorę tego wszystkiego na stałe. Optymalnie byłoby dostawać co kilka dni nową wiązkę kolejnej odmiany, żeby ją obwąchać, podotykać, oswoić i patrzeć, jak więdnie (opcja, żeby posadzić sobie w ogrodzie i patrzeć jak rośnie, odpada z braku ogrodu i umiejętności ogrodniczych). Ciekawa obserwacja - niektóre z tulipanów pachniały jak czosnek.
GALERIA ZDJĘĆ
A sama Palmiarnia nieustająco mnie cieszy, bo za każdym razem znajduję coś innego.
GALERIA ZDJĘĆ
Scenki z kuluarów. 
Scenka 1. Pani w szatni użaliła się nad Mają, która w drodze sprytnie pozbawiła się skarpet, że "przecież on zmarznie". Objaśniłam, że nie ma jak zmarznąć, skoro jest ponad 20 celsjuszy w cieniu, a w samej Palmiarni więcej. Pani niezrażona: "Ale nie dla niego!". Teraz już wiem, że dzieci otacza powietrze o innej temperaturze niż dorosłych. 
Scenka 2. Pani w przeraźliwie czerwonych kozaczkach na przeraźliwie cienkich szpilkach wyciągnęła zapewne przynależne rodzinnie dziewczę z aparatem z jednej z sal i scenicznym szeptem nakazała jej, żeby robić zdjęcia zbiorowe, a nie każdemu oddzielnie. 
                
        Napisane przez Zuzanka w dniu Sunday May  9, 2010
    Link permanentny -
                    
                    Kategorie:
                
                    Fotografia+,                     Moje miasto,                     Śmieszne                 -             
                    Tagi:
                
                    ogrod-botaniczny,                     palmiarnia                    
            - Komentarzy: 3
            
                            
            
                    
                
                
                                Zamotałam się z dzieckiem w chustę i poszłam do sklepu. Dziecko z mamą w chuście budzi bardzo pozytywne emocje. Mama kupująca butelkę piwa i płacąca drobniakami - niekoniecznie.
PS No przecież nie będę tłumaczyć pani w sklepie, że to do pysznego gulaszu.
                
        Napisane przez Zuzanka w dniu Thursday April 22, 2010
    Link permanentny -
                    
                    Kategoria:
                
                    Śmieszne                    
            - Komentarzy: 3
            
                            
            
                    
                
                
                                Otworzyłam nową herbatę z aromatem słodkich migdałów. Daję powąchać TŻ-owi, a potem Mai. Jednocześnie zaczynamy tłumaczyć dziecku:
- Tak pachną migdały. Jak poczujesz taki zapach...
- ... to będzie cyjanek.
                
        Napisane przez Zuzanka w dniu Friday April 16, 2010
    Link permanentny -
                    
                    Kategorie:
                
                    Maja,                     Rodzina,                     Śmieszne                    
            - Komentarzy: 4
            
                            
            
                    
                
                
                                ... pannę w koszulce z napisem "Givenchyl". Skojarzyło mi sie z szynszylem.
GALERIA ZDJĘĆ.
                
        Napisane przez Zuzanka w dniu Sunday May 27, 2007
    Link permanentny -
                    
                    Kategorie:
                
                    Wielkopolska w weekend,                     Fotografia+,                     Śmieszne                 -             
                    Tag:
                
                    kornik                    
            - Skomentuj