Albert Wojt - Wyrok
Ewa wzywa 07, zeszyt 136
Spis osób:
- porucznik Michał Mazurek - bardzo nie lubi nocnych dyżurów, mimo 40 lat szybko biega
- kapitan Nalewak - oficer dyżurny
- sierżant Paweł Kuligowski - załoga radiowozu
- kapral Janek Sędzisz - załoga radiowozu
- Zygmunt Rupućko - właściciel Atosa, wyjątkowo sprężysty jak na 50-latka, świadek współpracujący
- Roman Borowicz - właściciel dobermana Bari, siwy, wysoki, przygarbiony, świadek spanikowany
- Zenek Maślicki - nygus i lepka rączka
- Adam Walenik - denat, kierowca PKS, ale dwa lata temu zabrali mu prawo jazdy i od tej pory nigdzie nie pracował
- Królewicz - ma melinę na Niegolewskiego
- chorąży Andrzej Wcisławski - barczysty i wąsaty, ma najlepszego nosa na komendzie
- Jadźka Maciejewska - starannie umalowana i ubrana w peweksowskie ciuszki wygląda atrakcyjnie
- Tadek Czermień - właśnie skończył odsiadkę za rozbój, niewysoki, szczupły blondyn
- Galicki, ps.„Krzywy Jasio" - barczysty, niewysoki, ma jedną nogę krótszą
- Mirek Papoń, ps. “Papa” - były student z AWF-u, niezbyt wysoki, szczupły blondyn
- Adela Lądowa - ciotka Czermienia, uczciwa kobieta, co czasem handluje wódka
- Maria Pawlak - dawna flama Czermienia, drobna dziewczyna, matka dorodnego malca
- Anka Sakowska - ruda zdzira, nie ma jeszcze siedemnastu lat, a tłumy chłopów przepuszcza przez łóżko
- Franek Cichosz - rżnie się u niego w pokera, 50-latek o pokaźnej tuszy
- Paponiowa - matka Mirka, niezbyt wysoka, drobna blondynka, dobrze już po pięćdziesiątce
- Zdanowski - barczysty, niespełna trzydziestoletni, choć mocno już łysiejący
- Elka Bocianówna - z Dziekanowa, przyjaciółka Paponia
- Bocian senior - wysoki, nieco już łysiejący mężczyzna w wytartych spodniach i kraciastej koszuli, badylarz
- Monika Zatorska - dziewczyna Paponia, wysoka, postawna blondynka o regularnych, choć dość pospolitych rysach twarzy
- Jacek Rupućko - ofiara wypadku samochodowego
Nocny dyżur w sierpniową noc. Okradziono sklep z materiałami na Krasińskiego (bo prywaciarze wszystko łykną), przy Niegolewskiego obok skwerku jordanowskiego biją się chuligani, co zgłaszają zatroskani spacerowicze z psami. Ekipa radiowozu na miejscu, tuż przy melinie niejakiego Królewicza, znajduje zwłoki jednego z uczestników baletów. Rozpoczyna się mozolne poszukiwanie wszystkich uczestników wesołej zabawy. Rozwiązanie jest przewidywalne - Jnyravxn mnzbeqbjnł fcnprebjvpm m cfrz, bojvavnwąp tb b śzvreć flan j jlcnqxh. Sprawy włamania do sklepu z materiałami nikt nie wyjaśnia.
Się pije: herbatę “darjeeling".
Się pali: extra mocne.
Się zarabia: niezłą forsę na końcówkach do długopisów.
Inne z tego cyklu, inne tego autora.
Napisane przez Zuzanka w dniu środa czerwca 23, 2021
Link permanentny -
Tagi:
kryminal, panowie, prl, 2021 -
Kategoria:
Czytam
- Skomentuj
« Agnieszka Jelonek - Koniec świata, umyj okna
-
Wojciech Wiktorowski - Akcja mleczna »