Menu

Zuzanka.blogitko

Ta ruda metalówa, co ma bloga o gotowaniu

O wymówkach

[20.10.2024]

Nie wiem, co by musiało się stać, żebym mogła czerpać radość z listopadowych (a echo odpowiedziało “... i grudniowych, i styczniowych, i lutowych”) dni, kiedy jest ciemno, szaro i - jak dziś - obrzydliwie mokro. Szykujcie się na serię zaległych zdjęć z tych dni, kiedy był kolor i jasno. Jak zawsze o tej porze roku żałuję, że nie jeździłam do ogrodu botanicznego częściej, ale mam oczywiście na to dziesiątki wymówek.

GALERIA ZDJĘĆ i wcześniej: 2008, 2009, 2010, 2011, 2012 - wiosna, 2012 - jesień, 2013, 2014, 2015, 2016, 2017, 2018/2019, 2020, 2021 i 2022.

Napisane przez Zuzanka w dniu wtorek listopada 19, 2024

Link permanentny - Kategorie: Fotografia+, Moje miasto - Tag: ogrod-botaniczny - Skomentuj

« Alita - Paula Hawkins - Błękitna godzina »

Skomentuj