Menu

Zuzanka.blogitko

Ta ruda metalówa, co ma bloga o gotowaniu

W słońcu i zieleni

[13.06.2020]

Rok temu dociągnęłam w poświątecznej żałości za światłem i kolorem do 12 stycznia, prawie do Blue Monday. W tym roku nawet w Sylwestra była mgła i ciemność. Przynoszę więc czerwcowe powidoki z obietnicą brzęczenia owadów i zapachu piwonii.

GALERIA ZDJĘĆ.

Napisane przez Zuzanka w dniu poniedziałek stycznia 4, 2021

Link permanentny - Kategorie: Fotografia+, Moje miasto - Tag: ogrod-botaniczny - Komentarzy: 2

« Ewa wzywa 07 106-107 - Karl Ove Knausgård - Moja walka (tom IV) »

Komentarze

Tores-
Aż się cieplej robi. Miło popatrzeć, piękne zdjęcia jak zwykle.
Zuzanka
Odliczam dni, aż będzie zielono. I dziękuję!

Skomentuj