Menu

Zuzanka.blogitko

Ta ruda metalówa, co ma bloga o gotowaniu

I po śniegu

Zamiast dzwonków sań chlapanie rozmiękłego błota. Na ulicach widać kryzys, światełka są na nielicznych domach. Wbrew zniechęcającemu znakowi "ślepa ulica" Promienista przechodzi gładko w Powstańców Wielkopolskich, gdzie obok siebie mieszka dyskretny urok burżuazji i dzielny przedstawiciel "There, I fixed it"...

Napisane przez Zuzanka w dniu sobota grudnia 26, 2009

Link permanentny - Kategorie: Fotografia+, Moje miasto - Skomentuj

« Wigilijne bokeh - Last Exit to Brooklyn (Piekielny Brooklyn) »

Skomentuj