Menu

Zuzanka.blogitko

Ta ruda metalówa, co ma bloga o gotowaniu

How to Live with Your Parents (for the Rest of Your Life)

Tęskniliście za Elliot ze Scrubs? A za moim zdaniem zupełnie niewykorzystaną Celią z Weeds? To zdecydowanie jest więc serial dla Was, moi drodzy. Polly po rozwodzie wraca w rodzinne pielesze z kilkuletnią, oczywiście należycie pyskatą, córką. Ojczym, Max, prowadzi klub nocny i ogarnia kwestie finansowe, dzięki czemu nie musi ich ogarniać ani Polly, ani jej matka, ezoteryczna trenerka osobista, Elaine. Zasadnicza i zestresowana Polly usiłuje poukładać z właściwym sobie nieogarnięciem własne życie, chodzi na randki, wychowuje dziecko, próbuje zarabiać, ale efekty są uroczo zabawne. Dziadkowie kładą zen na wszystko, lubią siedzieć w jacuzzi, podszczypując się wzajemnie i popijając wino, ale potrafią wprowadzać zamieszanie, dostosowując się do swojej córki. W tle kręci się były mąż i ojciec małej Natalie, jeszcze większy nieudacznik i nerd niż jego eks-żona. Dużo ciepłych kpin z drugiej młodości erotycznej dziadków, z amerykańskiej klasy średniej, która życiową karierę kończy w supermarkecie, z nietypowego konfliktu pokoleń (zasadnicze dziecko, hipisowscy rodzice). Liczę, że nie skończy się na jednym sezonie, bo jest to serial klasy "Cougar Town" czy "The Middle" (o czym niebawem). Mnie się bardzo.

Dodatkowo zupełnym przypadkiem oglądałam "How to Live" chwilę po "Closer" (o czym również niebawem), a WTEM [2019 - link nieaktualny, więc nie wiem, co WTEM].

Napisane przez Zuzanka w dniu piątek lipca 19, 2013

Link permanentny - Kategorie: Oglądam, Seriale - Skomentuj

« Projekt Jeżyce - gdzie na lody? - A jutro o męskiej niewymownej »

Skomentuj