Menu

Zuzanka.blogitko

Ta ruda metalówa, co ma bloga o gotowaniu

Every step you take

- Ochrzciłeś go mianem "niezależnego obserwatora miejskiego".
- Na początku chciałem, żeby to był niezależny krytyk miejski. Pojawiał się w określonych miejscach i zwracał uwagę na różne rzeczy. Ale ta opcja szybko upadła. Teraz robię go spontanicznie. Bez zbędnego zastanawiania się. Jak widzę, że akurat gdzieś pasuje, to go robię. Obserwator - bo ma oko. Zawsze gdzieś patrzy i to ważne gdzie[1].

Jak tagujących ściany domów i parkany swoimi podpisami biłabym pokrzywami po gołych tyłkach, tak bardzo lubię i cenię Watchera, zwanego Panem Peryskopem. Za to, że świetnie się wpisuje w kontekst, za kreatywne użycie przestrzeni miejskiej, za czarno-białą kreskę (ale i kolor się znajdzie). Nie podpisywałam lokalizacji, niektóre są oczywiste, innych zwyczajnie nie pamiętam. Poniższa galeria z rasowym streetartem to zbiór z lat 2014-2020.

GALERIA ZDJĘĆ oraz Instagram autora.

[1] Źródło: Rozmowa z Noriakim.

Napisane przez Zuzanka w dniu niedziela lutego 16, 2020

Link permanentny - Kategorie: Fotografia+, Moje miasto - Tag: murale - Skomentuj

« Ewa wzywa 07 40-41 - Electric Dreams (2/2) »

Skomentuj