Menu

Zuzanka.blogitko

Ta ruda metalówa, co ma bloga o gotowaniu

Daniel Koziarski - Socjopata w Londynie

Niewiele się zmieniło u Tomasza Płachty - dalej nie jest w stanie egzystować w społeczeństwie, a dla odmiany wybrał sobie bardziej zróżnicowane etnicznie, czyli emigrację za chlebem w Londynie. Jakkolwiek studium człowieka przegranego, który nie umie się zachować w dowolnym środowisku, a przy tym jest z siebie dumny, jest dość zabawne, tak poziom humoru, który Tomaszowi nieodmiennie dopisuje, męczy. Kuśtykanie przy dziecku z protezą nogi, robienie skośnych oczu przy Azjacie "dla poprawy widzenia" czy sugerowanie podeszłemu wiekiem Żydowi, że przyniesie mu notes i długopis, żeby nie musiał zapisywać numerów na ręku - proszę. Warto przeczytać tylko w sytuacji, kiedy zastanawiacie się, jak by to było, gdyby wszyscy mówili to, co pomyślą. Inaczej - niekoniecznie.

Inne tego autora tutaj.

#79

Napisane przez Zuzanka w dniu piątek listopada 2, 2012

Link permanentny - Kategoria: Czytam - Tagi: 2012, beletrystyka, panowie - Skomentuj

« I po Halloween - Leonardo Padura - Trans w Hawanie »

Skomentuj