Menu

Zuzanka.blogitko

Ta ruda metalówa, co ma bloga o gotowaniu

Czemuż ach czemuż...

... uparcie wchodzę w ślepe ulice? Inna rzecz, że czasem w takich uliczkach jest po prostu ładnie.

EDIT Zaiste, uliczka nazywa się Wiosenna, jest krótka - kilka domów, ale ma dużo urokliwych detali:

Napisane przez Zuzanka w dniu sobota września 26, 2009

Link permanentny - Kategorie: Fotografia+, Moje miasto - Komentarzy: 4

« Dmuchawce, latawce, wiatr - Śniadanie na trawie »

Komentarze

Jajcuś

Śliczne zdjęcie :)

autumn

cudna musi być ta ślepa uliczka ;-)

niesluch

Kiedyż ach kiedyż zdążasz nacisnąć spust migawki? Supermama po prostu . :) (No chyba, że masz śpiące wsparcie od M.)

Zuzanka

Żuczek na spacerach sypia, acz woli być wożona niż stać. Stąd na zdjęcia się zatrzymuję, ale na krótko.

Skomentuj