Menu

Zuzanka.blogitko

Ta ruda metalówa, co ma bloga o gotowaniu

Tabula rasa

Annemie[1], nazywana Mie, wprowadza się wraz z mężem i kilkuletnią córką do zaniedbanego[2], starego, ale pięknego domu, który odziedziczyła po dziadku. Niby wszystko jest w porządku, dom jest piękny, pełen wspomnień i da się wyremontować, ale Mie zaczyna się bać - ktoś ją obserwuje, w piwnicy są przerażające lalki, cała rodzina, a zwłaszcza mąż zachowuje się dziwnie, dziecko - okropnie, a do tego kobieta widzi rzeczy, których nie ma. Nagły skok - trzy miesiące do przodu, Mie jest w szpitalu psychiatrycznym, poraniona, nic nie pamięta; podobno znaleziono ją w lesie, a jeden z mieszkańców miasteczka - Thomas z wysypiska śmieci - zaginął. Okazuje się, że Mie już wcześniej miała problem z pamięcią - od wypadku kilka miesięcy wcześniej nie była w stanie zapamiętać wydarzeń z niedawnej przeszłości, nie panowała nad codziennym życiem; próbowała ratować się, zapisując zdarzenia na karteczkach. Akcja serialu idzie dwutorowo - wydarzenia sprzed trzech miesięcy przeplatają się z 10 dniami w zamkniętej placówce, gdzie Mie jest przesłuchiwana przez policjanta, szukającego zaginionego.

Kolejny serial, po "Dark", kiedy dyskutowałam z telewizorem - jest mnóstwo tropów, rozrzuconych w trakcie kolejnych odcinków, a całość ładnie się spina na końcu (wystarczy przymknąć oko na kilka zbyt naciąganych zbiegów okoliczności). Doskonały drugi plan - przedziwna rodzina (ojciec z alzheimerem, ekscentryczna matka, dziwna siostra, niespecjalnie błyskotliwy szwagier), pacjenci szpitala psychiatrycznego czy wreszcie policjant, posiłkujący się dziwnymi metodami. Dodatkowo cały czas podziwiałam luźne, "domowe" ubrania Mie - kardiganki, dresy, kapciuszki; coś pięknego.

[1] Cóż za piękne imię, Anemia.

[2] Ja wiem, że część tego, co Mie widziała w domu, było wytworem jej umysłu, ale i tak - kto trzyma kilkucentymetrową warstwę wody w piwnicy?!

Napisane przez Zuzanka w dniu niedziela maja 6, 2018

Link permanentny - Kategorie: Oglądam, Seriale - Komentarzy: 1

« O tym, że jest ciepło, choć niby zimno (4/4) - Chimamanda Ngozi Adichie - Amerykaana »

Komentarze

Spriggana
a.d. [2] – Ktoś, komu woda ustawicznie podchodzi w piwnicy, bo sąsiedzi podczas prac różnych poprzerywali dreny…

Skomentuj