Ależ się ten pan świetnie wkomponował w te drzwi Domu Turysty...a swoja drogą, szkoda, ze tak długo stoi pusty....w takim miejscu...może anarchiści zajmą, to ktoś się zainteresuje:) ?
Miałam wrażenie, że celowo stanął.
A Dom Turysty też mnie smuci. Nie wierzę w anarchistów, niestety - nie wierzę też, że Poznań Knows How.