Menu

Zuzanka.blogitko

Ta ruda metalówa, co ma bloga o gotowaniu

Natalia Rolleczek - Urocze wakacje

Książka na pierwszy rzut oka miała być prostą historią o socjalistycznym wyjeździe do Bułgarii pod namiot, a okazała się trójwarstwową kompozycją o tym, co było, jest i będzie. Tala, autorka i Bogumił, naukowiec zabierają synów, 18-letniego Huberta i 11-letniego Kubę, za granicę. Pozyskiwanie dewiz metodą sprzedawania deficytowych za granicą kosmetyków marki Pollena czy nadmiarów odzieży, kolejka do kiosku z żywnością, celnicy na każdej granicy - to jest teraz, bagaż, który rodzina przewozi na wakacje. To, co dzieje się w drodze, przeplata się z tym, co zostało zapisane i będzie na zawsze - refleksjami Natalii o przeczytanych książkach (życie teraz a życie w "Pamiętniku z Powstania Warszawskiego" Mirona Białoszewskiego, Drohobycz wojenny i współczesny, widziany przez pryzmat "Sklepów cynamonowych" Schulza). Na to trzecią warstwą nakładają się wspomnienia z dzieciństwa - ciężki pobyt w sierocińcu i tragiczne ubóstwo w okresie międzywojnia, okupacja, śmierć siostry w obozie koncentracyjnym.

Lubię Rolleczek za bogaty język, celne metafory i porównania, umiejętność mówienia o rzeczach trudnych przez pryzmat doświadczenia, o traumie i koszmarach, które przychodzą co noc. I za to, że próbuje - przynajmniej w książce - nie przenosić swoich doświadczeń na synów.

Inne tej autorki:

#39

Napisane przez Zuzanka w dniu poniedziałek lipca 2, 2012

Link permanentny - Kategoria: Czytam - Tagi: 2012, beletrystyka, panie - Komentarzy: 6

« Niedziela ma jedną wadę[1] - Trochę czekam »

Komentarze

ds

czytałam Kubę milion razy w młodości, i coś jeszcze rolleczek bardziej dorosłego, jakies wspomnieniowe chyba - ale tego nie. to może przeczytam.

Zuzanka

@ds, Drewniany różaniec/Oblubienice? To w zasadzie "Wakacje" są aneksem do obu.

ds

Już wiem. Hrabal. Tobie się będzie Hrabal podobał. czytałaś?

i chyba może Tom Robbins. znalazłam moją notkę o książkach najpiękniejszych, muszę ją opublikować kiedyś ;)

Zuzanka

Zaczęłam chyba Postrzyżyny, ale dojechałam do przeróbki prosiaka na elementy i odpadłam.

Zuzanka

@ds, a notkę dawa.

Agnes

Huberta poznałam osobiście. Jako dziecko byłam na jego ślubie i weselu. Teraz chętnie wypytałabym go o książki, w których występuje.

Skomentuj