Menu

Zuzanka.blogitko

Ta ruda metalówa, co ma bloga o gotowaniu

Berlin - dzień i noc

[15-17.12.2023]

Poza tym, że w Berlinie można różne fajne rzeczy robić, to mnie zwyczajnie cieszy bycie w tym mieście. W dzień i w nocy. Patrzenie na ludzi, na ulice, wchodzenie do sklepów i restauracji, siadanie w parkach czy spacerowanie po nabrzeżu Szprewy. Mieszkając tuż przy Bramie Brandenburskiej, miałam blisko, żeby przespacerować się czy na Potsdamer Platz czy Unter den Linden; wieczorem chodziłam z eloyem na Glühwein czy currywursta albo w ogóle tylko pochodzić i pooddychać po niemiecku, eins, zwei. Nastolatka, do niedawna niezainteresowana, nagle zawinszowała sobie specjalistycznych zakupów, poniżej lista ciekawych (acz czasem specyficznych miejsc) na zakupy i jedzenie:

Dzień - Boxhagener Strasse, okolice Alexander Platz, Winterfeldtplatz, Oranienburger Strasse.

Noc - Pariser Platz, Potsdamer Platz, Mall of Berlin.

Alt-Berliner Wirtshaus Que Pasa La Femme

GALERIA ZDJĘĆ.

Napisane przez Zuzanka w dniu wtorek stycznia 9, 2024

Link permanentny - Kategorie: Listy spod róży, Fotografia+ - Tagi: Berlin, Niemcy - Komentarzy: 2

« Atypical - Colin Whitehead - Rytm Harlemu »

Komentarze

A.I.
Ostatni raz byłam w Berlinie w 2001 roku... trzeba by wrócić, może na jakiś weekend.
Zuzanka
O, od 2001 to pewnie się mnóstwo miejsc fajnych pojawiło typu zwiedzanie Reichstagu (darmo), nie będzie Pani żałować.

Skomentuj