Menu

Zuzanka.blogitko

Ta ruda metalówa, co ma bloga o gotowaniu

O starości

Na blogu [2019 - link nieaktywny] obok pisałam, że nie ma już kota Koki. Smutno, ale i ulga, bo starość - bura suka - nie jest łaskawa. Odbiera osobowość, odbiera zdrowie, ale pozostawia ten kawałek, który się kurczowo życia trzyma. U zwierząt niby łatwiej - człowiek może zdecydować i oszczędzić zwierzęciu cierpienia, ale potem to człowiek zostaje z dylematem, czy to na pewno był dobry moment. Tutaj zadziałała natura, rano wychodząc zostawiliśmy kota jak co dzień przez ostatnie tygodnie, najedzonego i leżącego, po powrocie z pracy już kot się skończył. 15 lat razem.

Napisane przez Zuzanka w dniu niedziela marca 13, 2016

Link permanentny - Kategoria: Koty - Komentarzy: 5

« Downward spiral - Kobylniki »

Komentarze

wonderwoman

głaski

eri

och :-(

php

... :(

pieranka

Many happy returns

Kerri

Głask.

Skomentuj