Menu

Zuzanka.blogitko

Ta ruda metalówa, co ma bloga o gotowaniu

Geoff Ryman - 253

Niespecjalnie wierzę w numerologię, ale przypomniałam sobie o tej książce, kiedy już byłam na tyle przytomna, żeby zauważyć na bransoletce na rączce córki godzinę urodzenia.

253 pasażerów jedzie londyńskim metrem. Niektórzy się znają, niektórzy się poznają, większość o sobie nic nie wie. I jest wszystkowiedzący narrator, który w 253 słowach opisuje każdego z pasażerów - kim jest, o czym myśli, czemu jedzie tym pociągiem, kiedy wysiada i po co. I od pierwszego pasażera - maszynisty - wiedzie resztę do stacji końcowej. Taka bardziej zabawa niż powieść, dla ludzi, którzy jadąc komunikacją miejską zastanawiają się, czym zajmuje się ta małp^Wpani w czerwonym płaszczu i skąd-ja-znam tego pana w dżinsach. Można ją było (2018 - nieaktualne) przeczytać na www, gdzie pojawiła się przed postacią książkową.

#20

Napisane przez Zuzanka w dniu sobota czerwca 5, 2010

Link permanentny - Kategoria: Czytam - Tagi: 2010, beletrystyka, panowie - Komentarzy: 2

« Przewidywalność kolorystyczna - Świętojańskie mydło i powidło »

Komentarze

iza.be

Zapragnęłam mieć tę książkę, bo lubię takie właśnie "zabawy", zbiegi okoliczności i niewidzialne nitki łączące przypadkowych ludzi. Tymczasem nakład wyczerpany :( Można ją gdzieś w Poznaniu dostać jeszcze?

Zuzanka

Kupiłam za grosz na Allegro. Teraz są za trochę większy grosz: http://allegro.pl/listing.php/search?string=253+ryman&from_showcat=1&category=7&from_showcat=1&change_view=1

Skomentuj