Menu

Zuzanka.blogitko

Ta ruda metalówa, co ma bloga o gotowaniu

O alpakach i zbożu

[5.07.2020]

Na specjalne życzenie Majuta ponownie pojechaliśmy do Suchorzewa przespacerować się z Ptysiem i Primem przez łąki i pola. Niestety, Ptyśka na zdjęciach mało, bo prowadził go Majut, a Majut sobie nie życzy publikowania zdjęć. Z obserwacji - lubią kolczaste gałązki jeżyn, koniczynę i wchodzić w szkodę.

GALERIA ZDJĘĆ i ubiegłoroczny spacer. Jeśli chcecie na spacer z alpaką, umawiacie się przez FB.

Napisane przez Zuzanka w dniu poniedziałek lipca 13, 2020

Link permanentny - Kategorie: Listy spod róży, Wielkopolska w weekend, Fotografia+ - Tag: suchorzew - Skomentuj

« Co robimy w ukryciu - Helena Sekuła - Dziewczyna znikąd »

Skomentuj