Menu

Zuzanka.blogitko

Ta ruda metalówa, co ma bloga o gotowaniu

Jesmyn Ward - Zbieranie kości

Małe miasteczko Bois Sauvage na wybrzeżu zatoki Missisipi, pod Nowym Orleanem. Nastoletnia Esch mieszka w rozsypującym się domu z ojcem-alkoholikiem i trzema braćmi. Jej matka zmarła 7 lat wcześniej po dramatycznym porodzie najmłodszego, Juniora. Jeden z braci interesuje się tylko piłką, drugi tresuje sukę pitbulla, Chinę, do walk, zaś ojciec nie otrząsnął się po śmierci żony, więc to Esch musiała przejąć rolę opiekunki ogniska domowego i jej potrzeby są nieistotne. Radzi sobie z tym, pozwalając uprawiać ze sobą seks kolegom braci, oczywiście w tajemnicy, bo wprawdzie jej wszystko jedno, ale tak naprawdę chciałaby robić to tylko z Mannym, którego kocha. Trzy rzeczy dzieją się jednocześnie - Esch orientuje się, że jest w ciąży, China rodzi oczekiwane szczenięta, a nad zatokę nadciąga huragan Katrina.

To przerażająca historia zaniedbania, zarówno na poziomie rodzinnym, gdzie dzieci przejmują rolę rodziców - jednego zmarłego, drugiego niewydolnego, jak i systemowym - biedne rodziny nie mają żadnego zaplecza poza sobą na takie sytuacje. Akcja dzieje się przez kilka dni tuż przed nadejściem huraganu - ojciec skupia się nad zebraniem żywności i zabezpieczeniem domu, a tuż przed kataklizmem ulega wypadkowi, najstarszy brat zostaje wyrzucony z drużyny, średni nie radzi sobie z opieką nad suką po porodzie, szczenięta umierają, Esch wyznaje prawdę Manny’emu, ale jego reakcja nie jest pozytywna, zaś najmłodszy jest przerażająco straumatyzowany wszystkim, co się dzieje. Finał jest dramatyczny, z perspektywy czasu wiadomo, jak brutalny był huragan, w wyniku którego zginęło lub zaginęło kilka tysięcy osób, a kilkadziesiąt straciło dorobek życia.

Inne tej autorki.

#44

Napisane przez Zuzanka w dniu piątek lipca 5, 2024

Link permanentny - Kategoria: Czytam - Tagi: 2024, beletrystyka, panie - Skomentuj

« Rebecca Makkai - Mam do pana kilka pytań - Jenny Han - Do wszystkich chłopców, których kochałam »

Skomentuj