Ta ruda metalówa, co ma bloga o gotowaniu
Książka, jak wskazuje tytuł, to antologia baśni, które w świecie osobliwców są po części legendami, po części podręcznikiem historii, który należy traktować ze szczyptą nieufności, wreszcie to przewodnik, w zawoalowany sposób pozwalający na namierzenie pętli czasowych. Zaczyna się od historii pierwszej ymbrynki, która za pomocą tworzenia pętli w pętli uratowała pierwszą grupę osobliwców przed zagrożeniami zewnętrznego świata, przechodzi przez opowieści o wojnie ludzi z gołębiami o Londyn, powstanie człowieka-wyspy, wioskę zasiedloną przez ludożerców i osobliwców, którym odrastały kończyny czy baśń o księżniczce z rozdwojonym językiem. Zwykle osobliwcy są prześladowani i biedni, ale rozumni i sprytni, oczywiście nie zawsze. Podobnie jak w historii o dzieciach pani Peregrine, język jest kpiarski, nieco ironiczny, z kiplingowskimi mrugnięciami w stronę czytelnika.
Inne tego autora.
#122