Chciałbym mieć takie problemy. Naprawdę. Zazdraszczam.
Ta ruda metalówa, co ma bloga o gotowaniu
Jedną ręką huśta dziecko, drugą trzyma słuchawkę.
... no, Areczek to Porsche to od kilku lat ma, nie? No, czarne, cayenne. No, i Basieńka też ma, nie? Ale ona od roku, nie? Jak syna urodziła, to musiała zmienić samochód, bo się nie mieściła. No. I ona, rozumiesz, pojechała do TESCO kupić spodnie. Bo mówiła, że nie opłaca jej się kupować normalnych ciuchów, bo jeszcze nie schudła po ciąży. No i mówię jej, nie, że jak Ty będziesz wyglądać, jak wysiądziesz z porsche w spodniach z TESCO, nie? Ona mówi, że... No, więc ja jej mówię, że jak ci to pasuje, to tak rób. No. Ja mam w dupie, nie?