Menu

Zuzanka.blogitko

Ta ruda metalówa, co ma bloga o gotowaniu

Pani Krystyna

Była najlepszą żarłoczną Bunią na świecie. Miałam listę sztuk, w których grała w Teatrze Nowym i cały czas miałam nadzieję je obejrzeć, bo bliżej już było niż dalej, żeby bez niej się odbyły. Nie zdążyłam zobaczyć "Królowej piękności z Leenane" i "Androkles i lew". Obejrzałam za to "Tango" Mrożka. W piątek widziałam ją na Dworcu Centralnym w Warszawie. Jest mi przykro, ale nie będę wklejać świeczki.

Napisane przez Zuzanka w dniu środa stycznia 24, 2007

Link permanentny - Kategoria: Żodyn - Skomentuj

« Wyjątkowo o jedzeniu - Arturo Perez-Reverte - Cmentarzysko bezimiennych statków »

Skomentuj