Menu

Zuzanka.blogitko

Ta ruda metalówa, co ma bloga o gotowaniu

Norbert S. Sikorski - Zło czai się w mroku

Trochę pretensjonalny tytuł, a chodziło o to, że nocą mordowani byli ludzie związani ze skarbem odkrytym na dawnych Ziemiach Odzyskanych - najpierw młody doktorant historii gospodarczej, potem bogaty prywaciarz i równie bogaty starszy mężczyzna o nieustalonych dochodach. Prowadzący śledztwo są sympatyczni, podczas prac czasem sobie docinają, głównie pod kątem palenia, co w latach 70. było czynnością towarzysko właściwą, a nawet mile widzianą:

Podporucznik wszedł do gabinetu i chowając za plecami ogromne, kopcące cygaro, przepisowo stuknął obcasami.
- Zupełnie nie rozumiem, jak ty możesz palić takie świństwo - rzucił Ambroziak.
- Melduję, że to jest znacznie lepsze niż te wasze papierosy. Mogę cię poczęstować.
- Truj się sam - powiedział i ze zmiętej paczki wyłuskał ostatniego ekstramocnego.
- Na zdrowie - mruknął Gawlik podając porucznikowi ogień.

Podał dziewczynie paczkę carmenów, które nosił przy sobie na wypadek, gdyby któryś z jego rozmówców nie tolerował ekstramocnych.

A ponieważ kryminały, jak już wspomniałam, miały za zadanie również uczyć, autor sprzedał trochę przysłów i cytatów z wieszcza:

Major Aleksander Batorski z wydziału kryminalnego Komendy Stołecznej MO miał słabość do ludowych porzekadeł. (...) Bo ja, jak wiesz - Batorski zwrócił się bezpośrednio dla Gawlika - jestem człowiekiem, jak to się mówi, starej daty. "Czucie i wiara silniej mówią do mnie, niż mędrca szkiełko i oko".

Ale nie tylko przysłowia są mądrością narodów; jakby ktoś szukał, to można znaleźć i cenny namiar na potencjalną podrywkę:

- Czy kiedy był pan na kawie na Placu Trzech Krzyży, zauważył pan kogoś, kto pana, być może, obserwował?
- Nie, ale wychodząc z kawiarni spostrzegłem kilku mężczyzn. Podobno w tej okolicy spotykają się panowie o niezdrowych skłonnościach.

#11

Napisane przez Zuzanka w dniu piątek marca 5, 2010

Link permanentny - Kategoria: Czytam - Tagi: 2010, kryminal, panowie, prl - Komentarzy: 1

« Sekret komponowania sałatek... NOT - September / Wrzesień »

Komentarze

Pru

całe przeczytałaś? do samiuśkiego końca?

Skomentuj