Menu

Zuzanka.blogitko

Ta ruda metalówa, co ma bloga o gotowaniu

Little boxes on the hillside

Kot z wenflonem w tylnej łapie siedzi na szczycie regału z CD (wysokość regału 180 cm, szerokość 15 cm, rozważam rozłożenie poduszek pod spodem). Kot jest bardzo dzielny. Ja znacznie mniej.

Jakby ktoś do zdrowego kota chciał otwieracz do butelek w kształcie kotłapki, to tu są [link nieaktualny - 2017].

Poza tym czytam trzy książki na raz, nie, cztery - Frances Mayes (uwielbiam co drugie zdanie), Nowego Mikołajka 2 (przyzwoicie), Forever Summer Nigelli (nie cierpię przepisów w drugiej osobie), Mam łóżko z racuchów (jeszcze nie zdecydowałam, czy mi się podoba), oglądam po raz kolejny Scrubsy z DVD (nieodmiennie kocham), przeplatając to Weedsami (bardzo odświeżające), Housem (jakby ten cały medyczny bełkot wyciąć, byłoby znośne), Prison Breakiem (z przyzwyczajenia, no ale phleeze), LWord (bardzo ładny 5. sezon) i innymi takimi, tyle że nie umiem ubrać w słowa tego, co czytam, oglądam czy nawet myślę. Zlewam to, co się dzieje na zakładzie, I'm above. Już nawet nie czekam na wiosnę.

EDIT: Pięć książek. Zaczęłam też "13 dzień tygodnia", ale gdzieś go posiałam w łóżku.

Napisane przez Zuzanka w dniu poniedziałek stycznia 28, 2008

Link permanentny - Kategorie: Przydasie, Koty - Skomentuj

« Ota Pavel - Jak tata przemierzał Afrykę - Tłumoczki »

Skomentuj