:)
Ciesze, że się podobało.
Kiedyś, już całkiem dorosła, chodziłam i szukałam kotów nad Motławą.
Ta ruda metalówa, co ma bloga o gotowaniu
Przeurocza książka dla dzieci o kotach. Koty są złe i czarne, zorganizowane w bandę złoczyńców. Są też dobre i rude albo pręgowane, które walczą z czarnymi. Rzecz się dzieje w Gdańsku, w okolicy portu. Złe koty chcą znaleźć czarodziejski pierścień i rządzić światem, a dobre koty - mieszkać spokojnie i uprawiać życie rodzinne w promieniach letniego słońca. Oczywiście kończy się dobrze, a na przepięknych ilustracjach Grabiańskiego jest mnóstwo kotów. Co jak co, ale to chyba najlepszy koci ilustrator.
#77