Menu

Zuzanka.blogitko

Ta ruda metalówa, co ma bloga o gotowaniu

Iluzjonista

Co ciekawe, nie słyszałam o tym filmie wcześniej, a jest zaskakująco dobry. W XIX wiecznych Austrowęgrach nastoletni sztukmistrz z plebsu zakochuje się w utytułowanej nastolatce. Oczywiście zły świat i konwenanse ich rozdzielają, ale po latach w Wiedniu spotykają się, poznają już bardziej dogłębnie i stwierdzają, że żyć bez siebie nie mogą. Ale nie mogą też żyć ze sobą, bo Sophie ma poślubić arcyksięcia jakiegośtam (a niebawem austrowęgierskiego cesarza), a on człowiek krewki i prędzej pannę ubije, niż pozwoli odejść. I niestety - wychodzi na to, że panna ginie. Film z twistem i przewrotny, a do tego doskonała rola Gammatiego, który gra policjanta, mającego ustalić, kto pannę sprzątnął. Jessica Biel taka sobie, Norton bardzo demoniczny, ale mało przekonujący (fakt, że tego wymaga rola). Ogólnie na plus.

Napisane przez Zuzanka w dniu poniedziałek lutego 12, 2007

Link permanentny - Kategoria: Oglądam - Skomentuj

« Marek Stokowski - Samo-loty - Dobry rok »

Skomentuj