Menu

Zuzanka.blogitko

Ta ruda metalówa, co ma bloga o gotowaniu

Bez tytułu: 2009-09-27

Świat byłby lepszym miejscem, gdybyśmy rodzili się w cieplarnianych warunkach, mieli radosne dzieciństwo, a potem żyli długo i spokojnie aż do późnej śmierci. Bez poczucia winy


Almodovar.

Napisane przez Zuzanka w dniu niedziela września 27, 2009

Link permanentny - Kategoria: Żodyn - Komentarzy: 3

« Śniadanie na trawie - Terry Pratchett - Świat finansjery »

Komentarze

yacoob

Czyli tak jak u Huxleya. No, FSV of "późnej".
:P

stardust

Poczucie winy jest emocja dziecinstwa, w doroslym wieku bardzo przeszkadza, wiec ja sobie zabronilam czuc sie winna;) A przede wszystkim to staram sie swiadomie nie doprowadzac do sytuacji w ktorych moglabym sie tak czuc, a juz zdecydowanie nie pozwalam nikomu wzbudzac we mnie tej paskudnej emocji. Nie jest lekko ale w wiekszosci przypadkow sie udaje.

Zuzanka

No więc, tak jak pisałaś niedawno, wina to balast, jaki zrzuca wieleset lat katolicyzmu. Cały wywiad: http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/1,53668,7051473,Kino_nie_zostawia_blizn.html?as=1&ias=3

Skomentuj