Czyli tak jak u Huxleya. No, FSV of "późnej".
:P
Ta ruda metalówa, co ma bloga o gotowaniu
Świat byłby lepszym miejscem, gdybyśmy rodzili się w cieplarnianych warunkach, mieli radosne dzieciństwo, a potem żyli długo i spokojnie aż do późnej śmierci. Bez poczucia winy