Menu

Zuzanka.blogitko

Ta ruda metalówa, co ma bloga o gotowaniu

Halina Snopkiewicz - Słoneczniki

Lubię sprawdzać, jak się starzeją książki, którymi zachwycałam się w czasach nastoletnich. I, co miłe, ta się mało zestarzała. Oczywiście, jest przeraźliwie politycznie poprawna - zapisywanie się do ZSMP, impresje powojenne i nachalna propaganda "ucz się, dziecko, ucz", ale mimo wszystko to całkiem dobra historia dojrzewania nastolatki zaraz po wojnie. Nie oszukujmy się, mimo wzniosłych idei i bogatego życia wewnętrznego, w większości przypadków chodzi o płeć przeciwną i układanie sobie stosunków z rodzicami.

Inne tej autorki tutaj.

#20

Napisane przez Zuzanka w dniu niedziela maja 24, 2009

Link permanentny - Kategoria: Czytam - Tagi: 2009, mlodziezowe, panie, prl - Komentarzy: 3

« PRL (3/4) Władysław Krupiński - Zachłanność mordercy - Nip/Tuck »

Komentarze

Boska

oh, to przeciez jej bylo potem Paladyni chyba nie? tam juz nie bylo tak poprawnie :)

Zuzanka

Tego nie mieli w bibliotece. Mówisz, że poszukać?

oshin

Poszukaj, choć to inny klimat jest i bardziej się zestarzała wg mnie (mimo, iż pojawiają się poważne wątpliwości co do jedynej słusznej ZMTPowej drogi)

Skomentuj