Menu

Zuzanka.blogitko

Ta ruda metalówa, co ma bloga o gotowaniu

Edmund Niziurski - Izba wytrzeźwień

Tak, wiem, mam, co chciałam. Nie zawsze to, co się kupi jest sensowne i warte czytania. Skusił mnie i tytuł, i autor. Spodziewałam się zajadłego socjalizmu, i to akurat dostałam. Niestety, oprócz tego nic. Lekarz-alkoholik w małej miejscowości co chwilę ląduje w izbie wytrzeźwień, co chwila wywalają go z kolejnej pracy, a kolejni znajomi się od niego odwracają. Podejmuje heroiczną próbę powrotu do stolicy, gdzie na pewno mu się uda. Nie udaje się. Lekarz laduje w izbie wytrzeźwień. Kurtyna. Nudne, negatywne i jeszcze raz nudne.

Inne tego autora:

#54

Napisane przez Zuzanka w dniu wtorek sierpnia 29, 2006

Link permanentny - Kategoria: Czytam - Tagi: 2006, beletrystyka, panowie, prl - Skomentuj

« Terry Pratchett - Monstrous Regiment - 99,4 zł »

Skomentuj