Menu

Zuzanka.blogitko

Ta ruda metalówa, co ma bloga o gotowaniu

7 żyć Lei

Głównym bohaterem serialu jest kanion Verdon, tzw. przełom Rodanu (zerknijcie sobie w obrazki w Sieci, zrozumiecie o czym mówię). W tych pięknych okolicznościach przyrody 17-letnia Lea idzie na nieudaną imprezę muzyczną w plenerze, nadużywa substancji i w zasadzie już ma dość życia, ale wtem trafia na szkielet z charakterystyczną bransoletką. Nagła trzeźwość, policja, przesłuchanie, powrót do domu, wreszcie sen. Lea budzi się rano, ale nie jest sobą - jest Ismaelem, 17-latkiem z 1991 roku, a na nadgarstku ma charakterystyczną bransoletkę. Na początku jest zagubiona, ale kiedy przeżywa dzień w skórze chłopaka, jak się okazuje przyjaciela swoich rodziców, o czym nie wiedziała, zaczyna rozumieć, że dostała szansę na uratowanie jego życia, zwłaszcza że jej działania w przeszłości mają wpływ na teraźniejszość. 7 nocy, 7 dni w skórze różnych osób z 1991 roku pozwala jej odkryć, co złego zdarzyło się czerwcowej nocy 30 lat temu i jaki to wpływ miało na jej rodzinę.

Nie jest to “Dzień świstaka”, bo za każdym razem Lea przeżywa inny dzień, ale motyw jest podobny - tylko ona zna przyszłość, a nikt w przeszłości jej nie wierzy. Trochę to film dla nastolatków, bo sporą część zajmuje eksploracja seksualności w ciałach innych, również autoerotyki, czasem bywa zabawnie, czasem refleksyjnie. Jest też o przyjaźni i o samoświadomości, zwłaszcza dość wzruszający finał, gdzie Lea musi zdecydować, kto zasługuje na to, żeby żyć.

Napisane przez Zuzanka w dniu wtorek listopada 28, 2023

Link permanentny - Kategorie: Oglądam, Seriale - Skomentuj

« Jadwiga Kaflińska - Powikłane ślady - Jakub Żulczyk - Czarne słońce »

Skomentuj