Menu

Zuzanka.blogitko

Ta ruda metalówa, co ma bloga o gotowaniu

Noworoczny koniec świata

Płytę znalazłam w wyprzedażowym koszu w markecie, z serii "Kino dla Niej". Dobór jest ciekawy, bo "L'Ultimo capodanno" (Humanity's Last New Year's Eve) to krwawa komedia (nieledwie w stylu gore) o wszystkich nałogach ludzkości - zdradzie, uprawianiu SM i wyuzdanego seksu, narkotykach i demolce. Dużo krwi (w tym sikającej obficie z odciętych kończyn), Monica Bellucci biegająca w samym staniku bez majtek po mieszkaniu, trochę trupów może uczynić Sylwestra spektakularnym. Nie wiem, czy jest dużo pań, które gustują, ale to bardzo niewyrafinowana rozrywka.

Napisane przez Zuzanka w dniu niedziela marca 19, 2006

Link permanentny - Kategoria: Oglądam - Komentarzy: 2

« Ewa wzywa 07 - shorts - Wyspa (The Island) »

Komentarze

jarząbkowa

ach, wiem, co to. czytałam kiedyś. Muza czy co inne wydało, kupiłam sobie na lot do Barcelony milion lat temu. zabawne, ale jednorazowe. że też film zrobili...

Zuzanka

Mam książkę! Mam książkę!

Skomentuj