Ta ruda metalówa, co ma bloga o gotowaniu
Jutro o 18:30 kot Hera idzie na stół. Szansa jest, choć niezbyt duża (nie chciałam wiedzieć, co oznacza termin "operacja paliatywna" :-/).
Napisane przez Zuzanka w dniu czwartek maja 31, 2007
Link permanentny - Kategorie: Koty, Fotografia+ - Komentarzy: 9
« Tajwan w sierpniu? - Kot pocięty »
kciuki załatwione.
Niech kotek mocno sie trzyma. My będziemy trzymać kciuki!
moje tez
i moje dwa
dużo kciuków
trzymam
ja też
Trzymam również!
Też trzymam