Więcej o
Moje miasto
Misją na dziś było głównie zaopatrzenie się w rogale świętomarcińskie (misja zakończona sukcesem, będziemy jeść przez tydzień chyba). A że jest w tym roku wyjątkowo ciepły listopad (chyba jako alternatywa do wyjątkowo zimnego maja), poszliśmy zobaczyć na Cytadelę, czym się tę niepodległość zdobywało. Maj poza tym ma ostatnio dużo sympatii dla czołgów, bo mijamy codziennie jeden w drodze do przedszkola i mówimy mu "dzień dobry", więc. Muzeum na Cytadeli ma wnętrze z mundurami, dokumentami, karabinami, pociskami itp. oraz zewnętrze z żelastwem pływającym, latającym i wolno jadącym. I mnóstwo suchych liści. I plac zabaw zaraz obok. Oraz łąkę do puszczania latawców.





A jutro, moi drodzy, nie naparzamy się w Poznaniu oraz nie obrzucamy słowem wulgarnym i inną bronią konwencjonalną, tylko udajemy się na ulicę Święty Marcin. Czego całej Polsce życzę i pod rozwagę poddaję.
GALERIA ZDJĘĆ.
Napisane przez Zuzanka w dniu sobota listopada 10, 2012
Link permanentny -
Kategorie:
Maja, Fotografia+, Moje miasto
- Komentarzy: 2
Pisałam kiedyś o schodach prowadzących do Zamku Garg^WPrzemysła. To właśnie o tym miejscu myślałam:
Zamek zamkiem, schody i parczek dalej nieużyteczny. Za to skwerek przy murach obronnych, zaraz obok Masztalarskiej, od niedawna nosi nazwę skweru im. Romana Wilhelmiego. Wcześniej obecność poznańskiego aktora wspominała tylko tablica na ścianie przy Galerii Scena, teraz pojawił się też pomnik. Świeżutki, odsłonięty 3 listopada.
I mimo niedzieli na pobliskim rynku Wielkopolskim owoce i warzywa, a zwłaszcza dynie. Dużo dyń. W tym roku zaeksperymentuję z dynią spaghetti (Cucurbita pepo).
Napisane przez Zuzanka w dniu niedziela listopada 4, 2012
Link permanentny -
Kategorie:
Fotografia+, Moje miasto
- Komentarzy: 2
Króciutka to a przedziwna ulica, bo składa się jednocześnie z uliczki i placu, dzięki czemu na jednym rogu znajdują się obok siebie dwie tabliczki - Asnyka styka się z Asnyka (a na rogu naprzeciw jest szyld "Magiel elektryczna"). Od Słowackiego do Sienkiewicza, od frontu uroczej kamienicy do resztek zajezdni tramwajowej.
Na zdjęciach widać - poza tym, że piękne kamienice z zadbanymi ogródeczkami od frontu, że panuje strefa płatnego parkowania. Niestety, w dalszym ciągu jest to łatwy pieniądz, bo samochodów tyle, że czasem nie można przejść.
GALERIA ZDJĘĆ (również inne ulice).
Napisane przez Zuzanka w dniu wtorek października 30, 2012
Link permanentny -
Kategorie:
Fotografia+, Moje miasto, Projekt Jeżyce
- Skomentuj

Napisane przez Zuzanka w dniu niedziela października 28, 2012
Link permanentny -
Kategorie:
Fotografia+, Moje miasto
- Skomentuj
Można udawać, że modelarstwo jest dla dzieci, ale to hobby dla rodziców. Pewnie, że chcę mieć specjalny pokój z wielką makietą, po której będzie jeździł pociąg. Nie do końca odpowiada mi estetyka niektórych elementów, ale uwielbiam miniaturowe domki, tory, latarnie, ławeczki i płotki. Pewnie, Majowi się podobała też karuzela i rybki akwariowe (przedyskutowaliśmy temat zamieszania u nas czarnego skalara i mimo że koty byłyby zachwycone, to jednak nie), ale kolej to kolej.


Impreza trwa do jutra, więcej o targach i GALERIA ZDJĘĆ.
Napisane przez Zuzanka w dniu sobota października 27, 2012
Link permanentny -
Kategorie:
Maja, Fotografia+, Moje miasto
- Komentarzy: 2
(2 celsjusze, wietrznie)
Napisane przez Zuzanka w dniu piątek października 26, 2012
Link permanentny -
Kategorie:
Fotografia+, Moje miasto
- Skomentuj