WoW, już? szybko zleciało ;-)
dasz radę! tylko powiedz kiedy mam kciuki trzymać ;-)
Ta ruda metalówa, co ma bloga o gotowaniu
30 wyjeżdżonych na kursie godzinach. Pani M. zeznała, że jak nie zrobię czegoś szczególnie głupiego, to mam szansę zdać. Jeszcze tylko jedno spotkanie z panią E. i jej wiecznie anty nastawieniem i idę rzucić się na szalę WORD-u.