Tosted

pyyycha ;-)

a z ciekawości jakie te kryteria? ;-)

Musiał mi się podobać i nie kosztować pół pensji.

aaaa, już myślałam że jeszcze jakieś dodatkowe warunki musiał spełniać - poziom przypieczenia itp ;-)

Patrz, nawet toaster mamy ten sam ;-).

a wyskakują grzanki, czy trzeba je wydłubywać pałeczkami jak w moim?

@Pru, wyskakują! I jeszcze - mimo moich wielkich umiejętności w tym kierunku - nie udało mi się ich spalić.

Ja pomyslalam o nakładce z Matką Boską. W tych kryteriach.
Wezcie mnie juz oddajcie do tego psychiatryka, pretty please.

@Barb, taki,o: http://www.amazon.com/Fred-HOLYT-Toast-Bread-Stamper/dp/B000KG8E52 ?

@Zuzanka: a już myślałam, że będzie w paski ;)

Oooo, śliczny jest!

Czerwone maki na Monte Cassino?
Ja się polubiłam z tosterem od kiedy odkryłam, że Lila lubi chrupać i zwykły chleb ma gdzieś, a chrupiący wcina jak młode kawczę.

@Ida, Maj akurat lubi świeży i miękki, grzankę pańskim gestem cisnęła kotom.

Domyślam się, że pierwszy warunek był cięższy do spełnienia.

@Theli, trudne było, bo niespecjalnie szukałam. Chciałam ładne, a nic mi się w oczy nie rzucało. A jak był na przykład ładny w paseczki, to sklep był szmaciarski i pozwalał tylko na za pobraniem, a potem to w ogóle zbankrutował.