Ta ruda metalówa, co ma bloga o gotowaniu
Jednego, małego. Maj sobie wybrał.
Napisane przez Zuzanka w dniu wtorek września 4, 2012
Link permanentny - Kategorie: Przydasie, Maja, Fotografia+ - Skomentuj
« Między U-bahnem a S-bahnem - Pałuki w weekend - Lubostroń »