Menu

Zuzanka.blogitko

Ta ruda metalówa, co ma bloga o gotowaniu

Jasper Fforde - First Among Sequels

Dziurawe sito mojej pamięci sprawiło, że odczułam długą przerwę, jaką miałam od lektury ostatniego tomu cyklu (prawie 8 lat, nie spodziewałam się, że aż tyle!), mniej więcej pamiętałam bohaterów poprzednich tomów, ale akcji - zupełnie nic[1]. 52-letnia Thursday mieszka w Swindon z rodziną - uratowanym z łap Goliatha Landonem i trójką dzieci. Pracuje w firmie o dźwięcznej nazwie ACME, zajmującej się instalacją wykładzin i dywanów, trochę nuda, ale zarabia na życie, podczas gdy Landon pracuje z domu, usiłując napisać książkę. Tyle że nie do końca to prawda - ACME jest przykrywką, Thursday w dalszym ciągu jest agentką literackiego oddziału Spec-Opsów, śledząc i unieszkodliwiając uciekinierów ze świata literackiego. Ale i to nie jest jedynym zajęciem Thursday, która w dalszym ciągu znika na całe dnie w Świecie Literatury, gdzie pracuje jako jedyna przedstawicielka Świata Zewnętrznego w ramach Jurysfikcji. A, i jeszcze zarabia na nielegalnym handlu walijskimi serami (chociaż ten wątek mógłby być bardziej rozbudowany, chyba że wróci w kolejnej części). Osią tego tomu jest odkrycie, że czas się kończy, a ochoczo korzystający z możliwości podróżowania w czasie Chronostrażnicy dowiadują się, że nikt nie wynalazł możliwości cofania się w czasie, więc wszystko, co robili do tej pory, nie miało prawa się wydarzyć. Sytuację ma uratować syn Thursday, Friday, który został/zostanie Chronostrażnikiem, tyle że wcale tego nie chce mimo próśb i gróźb, również ze strony samego Fridaya (tego, który został/zostanie Chronostrażnikiem; skomplikowane, jak wszystkie zabawy z czasem). Pobocznie, Thursday szuka Felixa8, sługusa złej Aornis, który ma wobec niej złe zamiary i przygotowuje do pracy w Jurysfikcji kadetki - Thursday5 (fikcyjną wersję występującą w nieudanej powieści “The Great Samuel Pepys Fiasco”) i, niespodziewanie, Thursday1-4 (fikcyjną wersję z tomów 1-4, niezbyt zgodną z rzeczywistością, bo rozwiązłą i brutalną).

Czego mi brakuje z poprzednich tomów, to więcej alternatywnego świata realnego z początków cyklu - wojna o Krym i konsekwencje polityczne, imperium Goliatha odgrywa tu rolę poboczną. Mroczny epizod na Dylemacie Moralnym jest dość ponury, ale chyba najbardziej nie fair jest wyjaśnienie, czemu córka Thursday, Jenny, nie pojawia się w tym tomie. Pojawia się za to dodo Pickwick, ale zdecydowanie za mało, tyle że dostaje pasiasty kubraczek, wydziergany przez Thursday5 na drutach.

[1] I serio, znowu muszę przeczytać całość, a tylko dwie pierwsze po polsku. Ratunku.

Inne tego autora tu.

#17

Napisane przez Zuzanka w dniu niedziela lutego 14, 2021

Link permanentny - Kategoria: Czytam - Tagi: 2021, panowie, sf-f - Komentarzy: 5

« Handmaid’s Tale - Parks and Recreation »

Komentarze

dees
ale to było fajne. ależ nic nie pamiętam :D
Zuzanka
@dees, dlatego pewnie się rzucę na ponowną lekturę, zanim wezmę tom 6. Nie mam czasu na nowe, muszę czytać już czytane!
yacoob
Bardzo bardzo bardzo polecam Ffordowe Shades of Grey. Świetnie zbudowany świat, o wiele poważniejsza fabuła, tylko ciągu dalszego dalej nie widać. Ale pierwszy (i póki co ostatni) tom jest przesmaczny. Thursday Next w późniejszych tomach jest bardzo epizodyczną opowieścią; na początku książki światu zagraża zagłada, w 80% dalej mu zagraża, na koniec przestaje zagrażać. I jeszcze jeden tom. Dobrze napisane, ale trochę sztampowo pod koniec.
Zuzanka
@yacoob, no właśnie to mnie nie zachęca. Przeczytam, po kolejnych 5 latach pojawi się tom 2 (chociaż pierwszy był w 2009, mam nastoletnie dziecko z tego rocznika), wszystko zapomnę.
yacoob
Jak dla mnie i tak warto - podróż jest ładna, pomimo iż mogła być krótsza :)

Skomentuj