Jest jeszcze krokodyl i świnka. Ponieważ piesek budzi zainteresowanie, podejrzewam, że tata TŻ będzie przywoził z wyjazdów służbowych kolejną zwierzynę.
Można wiedzieć, skąd zwierzyna pochodzi? Bo chyba się zakochałam właśnie :)
Z anthropologie.com http://www.anthropologie.com/anthro/catalog/productdetail.jsp?subCategoryId=&id=973174&catId=HOME-KIDS-TOYS&pushId=HOME-KIDS-TOYS&popId=HOME-KIDS&sortProperties=&navCount=70&navAction=middle&fromCategoryPage=true&selectedProductSize=&selectedProductSize1=&color=blu&colorName=BLUE&isSubcategory=&isProduct=true&isBigImage=&templateType=
Z krótszym linkiem: http://42.pl/u/1Vv2_Rex (sklepy są w GB, wysyłka do PL raczej nieopłacalna).
A ja polecam pakamerę tudzież allegro bardzo sympatyczne ręcznie robione maskotki różnorakie są :)
Najbardziej lubię króliki Tilda http://www.unikalni.pl/photos/DSC_0245-%5B%5D9a76.JPG
Króliki też boskie. Co do krokodyla sztruksowego, to chyba wykorzystam swoich ludzi w UK, żeby przywieźli w okolicy świąt mi takowego. Ech, zaczyna się szaleństwo... ;-)
Na Amazonie jest chyba to albo cos podobnego, bo opisane jako "Cordy Roy": http://42.pl/u/1Vy1
Ciekawe, czy to literowka, czy podroba...
Pewnie moja literówka. Firma ma metce to JellyCat, więc pewnie raczej Cordy niż Cordu.
U producenta mają jeszcze np. kaczki... http://42.pl/u/1VGb I równie urocze kudłacze (choć to dla nieco większych dzieci) http://42.pl/u/1VGe