spokojnie, za 3 lata przyniesie taką wiązankę słowną z przedszkola, że to ty poznasz nowe słowa w tej materii :D . Bratu mojemu starczyło na to jakieś 5 dni w przedszkolu :D
Ta ruda metalówa, co ma bloga o gotowaniu
Zaczęłam powoli odzwyczajać się od używania języka emocjonalnego, którego nabawiłam się pracując w Fabryce. Wiadomo, dziecko łapie wszystkie przekleństwa, w te kilka lat może się oduczę miotania frazami zawierającymi słowa na k, p i chuj. Wczoraj w nocy jednak z gromkim "kurwa mać" nauczyłam się, że zużytą pieluchę lepiej od razu wrzucić do kosza, nawet nie trafiając za pierwszym razem, niż kłaść na podłogę koło łóżeczka. Nic tak nie budzi jak wdepnięcie w śliską kupę. Polonistka, egzaltowana, świeża, czysta, że chciałoby się siąść i płakać, taka jej mać.