Menu

Zuzanka.blogitko

Ta ruda metalówa, co ma bloga o gotowaniu

Dialogi samochodowe

Wracamy z IKEO-wych zakupów (z pościelą w stylu Type O Negative, czarnym prześcieradłem do kompletu, schizofrenicznym pasiastym szlafrokiem z psychiatryka, i prześlysznymi lampeczkami w kształcie kwiatków), w radiu lecą piosenki z "Jesus Christ Superstar". Siorbię sobie żałośnie pod nosem, że strasznie zazdroszczę Zofii, że brała udział w przedstawieniu musicalowym i że ja też bym chciała. TŻ z kamiennym spokojem:
- Poszukaj, może we wsi są spotkania Koła Gospodyń Wiejskich. One też nie umieją śpiewać.

Kurtyna.

PS "One też" to o mnie, nie o Zofii. Zofia umie.

Napisane przez Zuzanka w dniu czwartek marca 20, 2008

Link permanentny - Kategorie: Przydasie, Śmieszne - Komentarzy: 3

« Pukajcie a otworzą wam - Ryszard Ćwirlej - Trzynasty dzień tygodnia »

Komentarze

havvah

Kolega się ostatnio załapał do naszej opery na statystę i nawet mu pozwolili prowadzić dziewicę na stracenie – może chcesz jakiś kontakt ;> Co prawda, to nie śpiewanie, ale zawsze coś...

Zuzanka

Tyle że ja bym chciała śpiewać i jeszcze robić za postać pierwszoplanową ;-) Poza tym ja jestem za mikra w sensie wzrostu, żeby ktoś mnie zobaczył z tylnych rzędów.

wonderwoman

oj tam. jakby Ci wywalili makijaż z brokatami i ubrali w lamparcie centki, każdy Cię zauważy ;-)

Skomentuj