Menu

Zuzanka.blogitko

Ta ruda metalówa, co ma bloga o gotowaniu

Alison Bechdel - Sekret nadludzkiej siły

Mimo trochę zmyłkowego tytułu, tym razem rzecz jest o usiłowaniu dojścia do stanu oświecenia i jedności ze światem. Trochę, bo autorka właśnie przez wysiłek fizyczny była w stanie - do pewnego momentu - uzyskać jasność w głowie, poczucie celu i przynależności, separację od codziennych lęków i traum, które opisywała w poprzednich tomach: bycia osobą homoseksualną, samobójstwa ojca, trudnego procesu twórczego i skomplikowanych stosunków z matką. Na to nakłada się silne osadzenie w kulturze - spora część historii to nawiązania do romantyków (Yeats, Wordsworth, Fuller, Coleridge, Emerson) czy bitników (Kerouac), którzy w niespotykanym wtedy zamiłowaniu do aktywności fizycznej dla relaksu i zjednoczeniu z naturą chcieli poczuć więcej; ponownie, te elementy strasznie mi się dłużyły, tak wiem, autorka jest erudytką. Jest jeszcze warstwa społeczno-komercyjna, dotycząca pojawiających się powoli artykułów do uprawnia sportu, podręczników, miejsc, gdzie można robić to z innymi ludźmi albo sposobów, żeby tych ludzi unikać.

Inne tej autorki.

#52 (tu wstaw doroczny żarcik)

Napisane przez Zuzanka w dniu środa czerwca 7, 2023

Link permanentny - Kategoria: Czytam - Tagi: 2023, biografia, komiks, panie - Skomentuj

« Brassica napus L. - Mohsin Hamid - Uznany za fundamentalistę »

Skomentuj