Menu

Zuzanka.blogitko

Ta ruda metalówa, co ma bloga o gotowaniu

40-letni prawiczek

Na niekorzyść tego filmu świadczy wszystko - i tytuł (phleeze), i streszczenie (40-latek jeszcze nigdy nie zamoczył i koledzy organizują mu okazję, żeby wreszcie się udało), i dość oczywista wymowa (nie warto iść do łóżka z byle kim, nawet kosztem potencjalnego nie pójścia w ogóle). Na korzyść - to naprawdę jest ładny film. Ciepły, inteligentny, pokazujący mnóstwo stereotypów związanych z amerykańskim modelem "zaliczania" - procedury randkowe, kto ma do kogo oddzwonić itp. oraz - już mniej typowo - że seks nie jest domeną nastolatków i wyzwolonych 40-latków po przecenie i przejściach. Bardzo dobra rola Steve'a Carrella (Michael z "The Office"), doskonała piosenka na zakończenie. Mnie się bardzo.

Napisane przez Zuzanka w dniu wtorek stycznia 1, 2008

Link permanentny - Kategoria: Oglądam - Skomentuj

« Mężczyzna idealny (Powieść dla kobiet) - Klasa rządząca »

Skomentuj