Ta ruda metalówa, co ma bloga o gotowaniu
Pierwszy tom cyklu, jeszcze surowy w kwestii bohaterów drugoplanowych. Kinsey ma spore szczęście do odgrzebywania starych spraw - tym razem szuka mordercy bogatego adwokata zajmującego się nieruchomościami. Adwokat został zamordowany kilka lat wcześniej, oskarżona została jego żona, która wyszła z więzienia i usiłuje znaleźć winnego. Kinsey jeździ więc sobie po połowie Kalifornii, bo przez kilka lat znajomi, współpracownicy, dzieci i byłe kochanki zdążyły się porozjeżdżać po okolicy (dlatego bardzo sympatycznie mi się to czyta i stawiam na google-mapie kolejne punkty na przyszłość do obejrzenia). Dodatkowo w przeciwieństwie do kolejnych tomów zawiera sceny pikantne z udziałem głównej bohaterki. I, jakżeby inaczej, finał śledztwa wymaga solidnego poturbowania dzielnej pani detektyw, która nie może przekazać sprawy lokalnemu wydziałowi policji zanim nie złapie złoczyńcy za rękę.
Inne tej autorki tutaj.
#30