Menu

Zuzanka.blogitko

Ta ruda metalówa, co ma bloga o gotowaniu

Mój ulubiony dowcip o Rosjanach

Wraca żołnierz z wojska. Zachodzi do domu a tam na łóżku pod ścianą siedzi trójka dzieci.
- Czyje to dzieci? - pyta żonę.
- Wszystkie nasze. Pamiętasz jak cię brali do wojska? Ja wtedy brzemienna byłam, tak i Kola się urodził. A potem pamiętasz, jak cię odwiedzałam?
- Tak.
- i Wania przyszedł na świat...
- A trzeci?! - pyta zdenerwowany mąż.
- A coś ty się tak tego trzeciego uczepił? Siedzi sobie, to niech siedzi...

Napisane przez Zuzanka w dniu poniedziałek marca 20, 2006

Link permanentny - Kategoria: Śmieszne - Skomentuj

« Wyspa (The Island) - Jacek Joachim - Sztylet wenecki »

Skomentuj