Ta ruda metalówa, co ma bloga o gotowaniu
Przede wszystkim dla fanów "07 zgłoś się". Zamiast Borewicza psycholog policyjny Zawada, bardziej opanowany, mniej tekściarski i z ustabilizowaną sytuacją domową (żona, dziecko), więc odpadają wątki erotyczne. Intryga ogólnopolska, ktoś z karabinka małokalibrowego zabija przypadkowych na pierwszy rzut oka ludzi. Oczywiście włączył mi się nitpicking mode, bo po strzale z karabinka świadkowie, zwykle siedzący obok, zauważali tylko, że osobie zabitej nagle opadała głowa, a potem zaczynała lecieć krew, żadnych siaczystych rozbryzgów krwi. Składam to na karb kiepskich efektów specjalnych. Pojawia się Zubek, w roli zwierzchnika Zawady/Borewicza Wirgiliusz Gryń, który jednak bardziej pasował do ról aktywistów robotniczo-chłopskich niż dyrektora Biura Kryminalnego Komendy Głównej MO. Jeśli traktować to jako preludium do serialu, to nieźle się rozwinął.